Sitwa rządzi w mieście. PiS chce zmian

– Sitwa jest silniejsza niż można było sądzić – tak o decyzji przywrócenia do pracy w MOPS zdymisjonowanej Marii Metelskiej mówi poseł Jarosław Zieliński. Powołanie byłej dyrektor na stanowisko kierownicze, jako zastępcy Leszka Lewoca, to zdaniem parlamentarzysty kompromitacja prezydenta Czesława Renkiewicza.

Tematem konferencji zatytułowanej „Umacnianie suwalskiej sitwy jest jej słabością – czas na zmiany”, która odbyła się 4 września w biurze posła PiS, była ocena sytuacji w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Suwałkach. Kierujący nim obecnie Leszek Lewoc podjął decyzję o powołaniu Marii Metelskiej na stanowisko swojego zastępcy po konsultacji z prezydentem Suwałk. Wcześniejsza dymisja Metelskiej była konsekwencją dramatycznego zdarzenia, do którego doszło na początku roku w Miejskim Centrum Interwencji Kryzysowej, gdy nastolatek popełnił samobójstwo. Raport Rzecznika Praw Dziecka, opublikowany kilka miesięcy później, nie pozostawał złudzeń, że zarówno w tej placówce, jak i w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej źle się dzieje. – Decyzja o odwołaniu Marii Metelskiej była spóźniona, ale właściwa – uważa Jarosław Zieliński.

Zmiana na stanowisku kierowniczym w MOPS okazała się pozorna. Poseł Zieliński zaznacza, że wiedział jeszcze przed ogłoszeniem konkursu, że miejsce Marii Metelskiej zajmie Leszek Lewoc. O przywróceniu do pracy byłej dyrektor też słyszał, że nie chciał w to do końca wierzyć. – Sitwa, funkcjonująca od lat, jest silniejsza niż można było sądzić. Żadne argumenty nie są w stanie tego zmienić, a teraz do sitwy dołączył nowy człowiek – Leszek Lewoc i wykonał to, czego od niego oczekiwali ludzie z układu – podkreślił podczas konferencji Jarosław Zieliński. – Zarówno prezydent Suwałk, jak i Leszek Lewoc skompromitowali się tą decyzją. Sytuację w mieście mogą zmienić tylko wyborcy, podejmując decyzją przy urnach – przypomniał poseł.

Suwalski radny Grzegorz Gorlo od początku był zaniepokojony tą sytuacją. W swojej wypowiedzi odwołał się do pozytywnych wyników kontroli przeprowadzanych w MOPS, określając je jako kamuflowanie nieudolności działań placówki. Gorlo sądzi, że w mieście potrzebna jest „rewolucja demokratyczna”.

Służby prasowe Urzędu Miejskiego w Suwałkach odmówiły dziś komentarza w tej sprawie. Wszelkich wyjaśnień udziela Leszek Lewoc, który argumentując swoją decyzję, powołuje się na wieloletnie doświadczenie i szerokie kompetencje Marii Metelskiej.