Około 20 osób otrzymało w środę (29.10) specjalne certyfikaty ogólnopolskiej akcji prorodzinnej „Rodzina ma głos!”. Większość kandydatów do rady miasta, powiatu i sejmiku startuje w barwach PiS.
Suwałki to kolejne miasto, po Olsztynie, Ełku i Białymstoku, w którym można spotkać „certyfikowanych” kandydatów. Na Suwalszczyźnie i Mazurach jest obecnie około 70 takich osób. Ubiegający się o mandat złożyli także podpis pod Dekalogiem Samorządowca Przyjaznego Rodzinie, co potwierdzić ma ich poparcie dla wartości reprezentowanych w czasie wyborów samorządowych.
Akcja w całej Polsce prowadzona jest pod parasolem Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny. Jego prezes, Jacek Sapa przyjechał w środę do Suwałk. – Przede wszystkim zwracamy uwagę na to, że obszar samorządu jest bardzo istotny z punktu widzenia rodzin. Wszystkie kwestie, które dotyczą edukacji, bezpieczeństwa, zdrowia, kultury, pomocy społecznej, ale też te elementy, które wpływają na dobrobyt rodzin w dużej mierze zależy od tego co dzieje się w samorządach – powiedział podczas prezentacji.
Ogólnopolska kampania „Rodzina ma głos!” stanowi zachętę do oddawania świadomych głosów przy urnach. Kandydaci z certyfikatem zostali wskazani przez lokalnych pełnomocników. W Suwałkach są to kandydaci w większości związani z PiS. W tym gronie znaleźli się m.in.: Grzegorz Gorlo, Wojciech Pająk (KWW z Renkiewiczem dla Suwałk), Leszek Dec, Edward Wasilewski (KW Wspólnota Patriotyzm Solidarność), Tadeusz Szymańczyk, Mirosław Hartung, Bożena Obuchowska, Dorota Jabłońska, Robert Szczęsny, Jacek Kruchelski.
Spotkanie odbyło się w budynku Wyższej Szkoły Suwalsko-Mazurskiej w Suwałkach.
Fot. Niebywałe Suwałki