Odpowiedni „maluch” dla Toma Hanksa znajduje się w Suwałkach. Rocznik 74. – Mógł być najwyżej z 1975 roku, bo inaczej aktor musiałby go trzymać w garażu. Od 1975 w dół auto w USA jest już zabytkiem i można nim poruszać się po drogach – mówi Monika Jaskólska z Bielska-Białej, pomysłodawczyni niezwykłego prezentu dla amerykańskiego aktora. – Zrobimy mu niespodziankę – dodaje.
Cały artykuł o maluchu z Suwałk, który niebawem dotrze do Bielska-Białej, można przeczytać na portalu www.tvn24.pl
Przypomnijmy, że Tom Hanks zafascynował się „maluchem” podczas wyprawy do Europy. Zdjęciami z różnymi Fiatami 126p chętnie dzielił się w mediach społecznościowych i komentował swoje odkrycie motoryzacyjne.