Być zawsze we właściwym czasie na właściwym miejscu – to według Wojciecha Kowalewskiego najważniejsze w karierze bramkarza. Kto był we właściwym czasie, czyli w sobotę – 15 czerwca i na właściwym miejscu, czyli na suwalskim stadionie, mógł obejrzeć mecz z udziałem m.in.: Marka Koźmińskiego, Michała Żewłakowa czy Jacka Krzynówka.
Benefis Wojciecha Kowalewskiego odbył się w tym samym miejscu, w którym bramkarz rozpoczynał przygodę z piłką nożną. To przy ul. Zarzecze 26 Kowalewski rozegrał pierwszy mecz w barwach suwalskich „Wigier”. Co prawda stadion dzięki środkom unijnym zmienił się nie do poznania, jednak wspomnienia pozostały.
Kulminacją sobotniego wieczoru był mecz, który rozpoczął się o 20:30. Naprzeciw siebie stanęły Reprezentacja PZPN oraz Reprezentacja Polskich Dziennikarzy. Przedstawiciele prasy przegrali, nie strzelając ani jednego gola. Osiem bramek zdobyła Reprezentacja PZPN.
Wojciech Kowalewski, ur. 11 maja 1977 w Białymstoku. Polski piłkarz swoją karierę rozpoczynał w sezonie 1996/1997, występując w zespole Wigry Suwałki. Grał również w barwach Dyskobolii Grodzisk, Legii Warszawa, Szachtara Donieck, Spartaka Moskwa, Korony Kielce, Iraklisu Saloniki. W sezonie 2001/2002 zdobył mistrzostwo Polski i Puchar Ligi z Legią Warszawa oraz mistrzostwo Ukrainy i Puchar Ukrainy z Szachtarem Donieck. Kowalewski był ulubieńcem kibiców Spartaka, którzy dwa razy, w 2004 i 2005 roku wybierali go najlepszym piłkarzem tego klubu. W 2002 roku ukończył kurs Instruktora piłki nożnej w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego i Turystyki w Supraślu, a w 2012 ukończony kurs trenerski UEFA B w Barsinghausen.
Fot. Marcin Wasilewski