We wtorek – 4 marca w Sądzie Okręgowym w Suwałkach zapadł wyrok na niekorzyść byłego prezesa PKS w Suwałkach i jego zastępcy. Tym razem chodziło o kwestię utrudniania działalności związków zawodowych funkcjonujących przy spółce przewozowej.
– Wolny Związek Zawodowy Kierowców RP udowodnił w sądzie, że ponad wszelką wątpliwość działał przy PKS legalnie – informuje Bogusław Brynda. Związkowiec przypomina, że członkowie WZZK byli przez byłych prezesów pomijani, wypraszani ze spotkań. – Jesteśmy zadowoleni z wyroku. Być może będzie to nauczka dla byłych prezesów, a dla innych osób – ostrzeżenie – powiedział Brynda tuż po ogłoszeniu wyroku.
Stanisław Biłda i Henryk Grząka muszą zapłacić grzywnę. Obaj od ponad 2 lat nie pełnią już funkcji kierowniczych w spółce PKS Suwałki. Nie jest to pierwsza sprawa, w której stroną występującą przeciwko nim są związki zawodowe, a w której zapadł wyrok potwierdzający zarzuty pracowników. Orzeczenie sądu nie jest prawomocne.