Reklama

Za nami mecz Polska – Ukraina

Data:

- Reklama -

Amp Futbol, mecz Polska - Ukraina 2:1, Suwalki, 21.VI.2014Dwa tygodnie temu na Stadionie Miejskim w Suwałkach mogliśmy świętować awans zespołu Wigier do I ligi. Jak się okazało – to nie koniec piłkarskich emocji w grodzie nad Czarną Hańczą. W sobotę, 21 czerwca dane nam było obejrzeć międzynarodowy mecz nowej, ale prężnie rozwijającej się dyscypliny: Amp Futbolu, czyli piłki nożnej osób po amputacjach.

Autor: Wojciech Otłowski

Oba wydarzenia miały wspólny mianownik: tak Wigry, jak i reprezentacja Polski w Amp Futbolu sponsorowane są przez suwalską firmę Oil Transfer. Pomoc zadeklarował także prezydent Suwałk – Czesław Renkiewicz. Napiszmy zatem wprost, za sprawą wsparcia znad Czarnej Hańczy nasza kadra ampfutbolistów będzie mogła przygotowywać się na suwalskich obiektach sportowych – stadionie miejskim oraz w aquaparku. No i co najważniejsze: pojechać następnie na Mistrzostwa Świata, które odbędą się na przełomie listopada i grudnia w Meksyku. Oczywiście, polscy ampfutboliści uzyskali najpierw awans na boisku, co jak powszechnie wiadomo, nie udało się „normalnym” piłkarzom.

Suwalski mecz – z doświadczoną i silną reprezentacją Ukrainy – stanowił właśnie etap przygotowań do wspomnianego mundialu. Poprzedni mecz tych drużyn zakończył się remisem 3:3. W Suwałkach bramek było o połowę mniej, ale za to Polacy wygrali 2:1. Tym większe słowa uznania, bo musieli „gonić wynik”. Choć mieli tzw. optyczną przewagę, to pierwsi „ugryźli” Ukraińcy, a dokładnie Anatoli Medwediuk. Polska reprezentacja zdołała wyrównać parę minut przed przerwą za sprawą Mateusza Kabały. Zwycięska bramka padła w doliczonym czasie meczu, a jej autorem był Tomasz Miś. Wiodącą postacią na boisku był – nieprzypadkowo noszący ksywę Messi – Bartosz Łastowski.

Należy jednak napisać jasno, że umiejętności każdego ampfutbolisty – i polskiego, i ukraińskiego – robią duże, duże wrażenie. Bywa, że nawet do „główek” skaczą! I powinniśmy być dumni, że to właśnie Suwałki wyciągnęły rękę do polskiej reprezentacji. Ponoć niebawem reportaż z meczu będzie można zobaczyć w TVP Sport.

Amp Futbol jawi się jako wciągająca dyscyplina sportowa. Ciekawych przepisów odsyłam do Internetu. Może tylko zaznaczę, ze gra się na mniejszym boisku, z mniejszymi bramkami, krócej i mniejszą liczbą zawodników. Ale emocji naprawdę nie brakuje. Także z fotograficznego punktu widzenia Amp Futbol to intrygujący sport.

Fot. Wojciech Otłowski – www.wojciech-otlowski.pl

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Śladami Andrzeja Wajdy – animacje w trakcie Festiwalu Filmowego „Wajda na nowo”

Wajda blues to warsztaty adresowane do dzieci, dorosłych, całych...

Wernisaż wystawy „Andrzej Strumiłło. Dzieła wybrane” w suwalskiej Starej Łaźni (foto)

W piątkowy (22 października) wieczór w suwalskiej Galerii Sztuki...