Reklama

Na linii sporu

Data:

- Reklama -
Fot. www.freedigitalphotos.net
Fot. www.freedigitalphotos.net

Linia 400 kV biegnąca od Ełku do granicy państwa wciąż budzi spore emocje. Niektórzy właściciele nieruchomości określają działania wykonawcy jako nierzetelne, wymieniając przy tym liczne – ich zdaniem – nieprawidłowości. Niedawno okazało się, że rzeczoznawczyni majątkowa, przygotowująca operaty, została ukarana zawieszeniem uprawnień i wykreśleniem z rejestru na cztery miesiące.

Czym to będzie skutkować i czy wpłynie na realizację inwestycji, bądź wartość umów podpisywanych z właścicielami gruntów?

Nie tak dawno biuro prasowe wykonawcy inwestycji informowało o sukcesach z realizacji przedsięwzięcia. – Do tej pory udało nam się porozumieć z ponad 90 proc. właścicieli działek na całej trasie linii, więc liczba postępowań administracyjnych nie była duża. Uważamy to za duży sukces zarówno nasz, a może przede wszystkim mieszkańców – tłumaczył wówczas Jerzy Dziepak, odpowiedzialny za fazę formalnoprawną projektu dyrektor z ELTEL Networks Rzeszów. Proponowane warunki nie odpowiadają jednak wszystkim właścicielom nieruchomości. Kilka osób już od dłuższego czasu wskazywało na pozorność prowadzonych negocjacji, „w oparciu o nierzetelne operaty szacunkowe, celowo sporządzone wbrew przepisom prawa i zasadom szacowania”. Jak się okazuje, problem z operatami jest kroplą w morzu wątpliwości.

Sprawa rzeczoznawczyni majątkowej trafiła w końcu do Komisji Odpowiedzialności Zawodowej przy Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Po przeanalizowaniu sytuacji wobec kobiety, która odpowiedzialna była za przygotowanie operatów, została zastosowana kara dyscyplinarna w postaci zawieszenia uprawnień zawodowych na okres 4 miesięcy. Jak wskazują właściciele gruntów – decyzja ministra potwierdza ich zarzuty.

Nieco odmienne stanowisko prezentuje wykonawca linii – firma ELTEL Networks Rzeszów. Jacek Miciński, rzecznik inwestycji w imieniu wykonawcy nadesłał do naszej redakcji w oświadczenie w tej sprawie. Treść poniżej:

Orzeczenie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju jest nam dobrze znane. Zdecydowana większość uwag dotyczy uchybień o charakterze formalnym, które – co najważniejsze – nie miały wpływu na oszacowanie kwot służebności. Istnieje natomiast uzasadniona obawa, że komisję wprowadzono w błąd, przekazując do oceny niekompletny operat.
Rzeczoznawczyni zarzucono m.in to, że nie dołączyła wypisu z rejestru gruntów, tymczasem to nieprawda, operaty zawierały również taki załącznik. Dlatego między innymi rzeczoznawczyni wnioskuje o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Po zapoznaniu się z decyzją ministerstwa zleciliśmy ocenę problematycznych operatów Instytutowi Infrastruktury Liniowej – autorytetowi w kwestii tego typu wycen. Chcieliśmy ustalić ponad wszelką wątpliwość, czy rzekome błędy, jakie wskazała komisja, mogły mieć wpływ na niedoszacowanie odszkodowań. Dziś wiemy, że ryzyka takiego nie ma. To zresztą ma odbicie w bardzo wysokim odsetku zawartych umów, a także w cenach transakcyjnych nieruchomości o podobnym profilu.

Trudno ustosunkować się do zarzutu o „pozorność negocjacji”. Jeśli właściciele działek rolnych w gminie Szypliszki i na obrzeżach miasta Suwałki żądają kwot zbliżonych do cen działek budowlanych pod Warszawą, to jest to ich prawo. Jeśli ktoś oczekuje prawie dwóch milionów złotych za zajęcia pasa nieruchomości rolnej klasy IV, na której ponadto w studium gminy Szypliszki uwzględniono realizację inwestycji celu publicznego w postaci linii elektroenergetycznej 400kV, to jest to jego wola. Nie widzimy jednak powodu, żeby dla kilku osób stosować niczym nieuzasadnione odstępstwo, tylko dlatego, że blokują ważną dla bezpieczeństwa inwestycję i starają się uzyskać odszkodowania zawyżone o kilka tysięcy procent. Jeżeli na terenie objętym inwestycją kwotę odszkodowań przyjmują niemalże wszyscy mieszkańcy można chyba założyć, że oferowane rekompensaty są adekwatne.

Właściciele dwóch z opisywanych nieruchomości  przedstawili nam własne operaty. Problem polega jednak na tym, że mimo próśb do dziś nie otrzymaliśmy ich oryginałów. Uważamy to za celowe działanie, które skutecznie blokuje możliwość zrobienia dokładnie tego samego, co zrobiono z operatami, które zleciliśmy, tj. sprawdzenia ich przez Komisję Odpowiedzialności Zawodowej. O ile jednak uwagi komisji do operatu, który sporządzono na nasze zlecenie, są głównie natury formalnej, to już wstępna analiza kopii operatów przedstawionych przez właścicieli pozwala wnioskować o niepokojących praktykach w zakresie wyceny. Jak bowiem wyjaśnić, że za podstawę szacunku wartości działki rolnej V i VI klasy zlokalizowanej na obrzeżach miasta Suwałki wzięto całą listę działek budowlanych zlokalizowanych w centrum miasta?

Wykonawca nie planuje żadnych nowych działań. Jeśli kilku właścicieli uważa, że zostali poszkodowani, to zostanie to zweryfikowane przez rzeczoznawcę powołanego przez starostwo po wybudowaniu linii. Jeśli rzeczoznawcy podzielą ich obawy, wówczas otrzymają stosowne odszkodowania.

Projekt budowy mostu energetycznego Polska-Litwa podzielony jest na dwa etapy. Pierwszy z nich zakończy się w 2015 r. Kolejny został wpisany w okres programowania 2014-2020. Całkowita wartość etapu pierwszego projektu budowy połączenia elektroenergetycznego z Litwą to około 1,8 mld zł, z czego dofinansowanie z UE wyniesie 767,86 mln zł.

6 KOMENTARZE

  1. ” Mafia przejęła wymiar sprawiedliwości ”
    Rzeczywiście wymiar sprawiedliwości stoczył się w III RP na samo dno.
    Przez 8 lat PO i PsL prowadziła agresywną walkę z nami.
    W której do więzienia wysyła się ludzi walczących z korupcją ?
    W której wymiar „ niesprawiedliwosci „ byli do dyspozycji „władzy „ ?
    Czas na zmiany !!!!!!

    Ilu takich Biedrzyńskich jest w Polsce, panie Ministrze Ziobro?
    „Łatwiej w Polsce liczyć na sumienie przestępcy niż na sumienie wymiaru sprawiedliwości”.
    http://tagen.tv/vod/2016/08/latwiej-w-polsce-liczyc-na-sumienie-przestepcy-niz-na-sumienie-wymiaru-sprawiedliwosci/?c=4554

  2. Sygnatura akt. II K 680/13
    Bronislawa Bledniak i mgr . adwokat Anny Alianowicz !
    Skladala propozycje, „ Korupcyjna Bieglej sadowej Ofman Lilia ” .
    zanizenia wycena nieruchomości wartosci domu
    59-700 Trzebien Ul. Kolejowa 7.
    Historia człowieka okradzionego w majestacie prawa III RP.
    To może przydarzyć się każdemu…
    https://www.facebook.com/624680607593846/photos/a.769389396456299.1073741828.624680607593846/854447341283837/?type=1&theater
    WŁADZE KARKONOSKIEGO STOWARZYSZENIA RZECZOZNAWCÓW MAJĄTKOWYCH
    Zarząd Sekretarz Jerzy KARPIŃSKI Przypomnijmy. Bogusława Biedrzyńskiego i Anna Luberde .
    Jerzy Karpiński, biegły sądowy z zakresu budownictwa (Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze) ponad wszelką wątpliwość
    zaniżył wartość domu stanowiącego współwłasności byłego już małżeństwa Bogusława Biedrzyńskiego i Anny Luberdy.
    Czy opinia biegłego może być sprzeczna z faktami i ze zdrowym rozsądkiem, a mimo to stanowić podstawę
    sądowego wyroku? Na to pytanie znamy już odpowiedź – jest ona niestety
    twierdząca. Jednak to, że biegły sądowy może dowolnie snuć wymysły zza biurka bez jakichkolwiek konsekwencji wydaje się być nowym odkryciem naszego prawa. Mniej więcej o połowę.
    Dodajmy, że Jerzy Karpiński prowadzi działalność w zakresie związanym m.in. z pośrednictwem w obrocie nieruchomościami od czerwca 1993 roku (21 lat!!!) – NIP: 6110111206.
    http://3obieg.pl/polska-rzeczpospolita-korupcyjna-biedrzynski-na-drzewo

  3. […] Oświadczenie rzecznika inwestycji – Jacka Micińskiego wywołała szybką reakcję właścicieli gruntów, którzy nie zgadzają się z wycenami zaproponowanymi przez inwestora. Argument, dotyczący zawyżania przez nich cen nieruchomości, traktują jako bezzasadny, dodając przy tym, że kwestia rzeczoznawczyni majątkowej jest bardziej skomplikowana niż wynika z oświadczenia opublikowanego w artykule: Na linii sporu. […]

  4. oj chyba nie popisał się pan rzecznik z tym Instytutem, jako autorytetem w kwestii wycen, przecież ten Instytut Infrastruktury Liniowej to działająca od niecałych 4 lat dwuosobowa spółka cywilna :), w której jeden z właścicieli jest rzeczoznawcą na usługach ELTEL Networks :o, wiec gdzie tu bezstronność?
    co do roszczeń to trzeba pamiętać, że czasami grunt wiejski, ale z potencjałem inwestycyjnym w postaci jego przyszłego wykorzystania może stanowić dużo wyższą wartość aniżeli miejski.

  5. oj chyba nie popisał się pan rzecznik z tym Instytutem, jako autorytetem w kwestii wycen, przecież ten Instytut Infrastruktury Liniowej to działająca od niecałych 4 lat dwuosobowa spółka cywilna :), w której jeden z właścicieli jest rzeczoznawcą na usługach ELTEL Networks :o, wiec gdzie tu bezstronność?
    A swoją drogą Komisja Odpowiedzialności Zawodowej nie ocenia wielkości szacowania (od tego jest Komisja Opiniująca/Arbitrażowa), tylko działania rzeczoznawcy pod kątem naruszenia prawa

  6. Z własnego doświadczenia wiem, że rolą rzecznika jest niewygodne sprawy przedstawić w takim świetle, aby zostały uznane za mało istotne, , albo wręcz otwarcie kłamać 🙂
    Dlatego ciekawa jestem ile prawdy jest w tym oświadczeniu 🙂 … tak, czy siak póki co mamy tutaj klasyczny konflikt interesów, słowa przeciwko słowom. Dlatego chyba jedyne rozwiązanie to konfrontacja na posiadane dowody pomiędzy stronami sporu, najlepiej w obecności mediów 🙂 – kto jest za? 🙂
    ps. ciekawe która strona się wyłamie 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Suwałki Blues Festival: Rozgrzewka z Martyną Jakubowicz (wygraj zaproszenie)

Suwałki Blues Festival, jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych na...

Z regionu: Electrum i Łukasz Więcek prezentują Eco Hive

Grupa Electrum, wiodący biznes Climate Tech w Polsce przedstawia...

Suwalczanki w Amatorskim Otwartym Turnieju Siatkówki Kobiet 25+ w Augustowie

W sobotę, 20 kwietnia, Szkoła Podstawowa nr 4 w...

Rusza przebudowa trzech ulic w Suwałkach

Po latach oczekiwania i apeli ze strony społeczności lokalnej...