Reklama

Stopy w dół, ale o ile?

Data:

- Reklama -
Rys. www.freedigitalphotos.net
Rys. www.freedigitalphotos.net

Po dość optymistycznym początku tygodnia, wtorkowa sesja stała pod znakiem wyraźnego pogorszenia nastrojów. Poniedziałkowe słabe dane z Niemiec o zamówieniach przemysłowych nie wywołały jeszcze istotnej reakcji rynku, ale w połączeniu z wtorkowym znacznie słabszym od prognoz odczycie produkcji przemysłowej przyczyniły się do odwrotu inwestorów od ryzykownych aktywów.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Miesięczny spadek produkcji w największej gospodarce Europy był najmocniejszy od stycznia 2009, a roczna dynamika była najniższa od listopada 2012. Odczyt ten wzmocnił oczekiwania na działania EBC i przyczynił się do umocnienia obligacji na rynkach bazowych i peryferyjnych. Negatywnie na nastroje rynkowe, głównie na giełdach wpłynęła natomiast rewizja w dół prognoz przez MFW i ostrzeżenie, że na rynkach akcji rośnie ryzyko korekty. Wczorajsza wypowiedź Williama Dudley’a z Fed wskazuje, że pierwsza podwyżka stóp procentowych może mieć miejsce dopiero w połowie przyszłego roku. Inwestorzy będą szukali jej potwierdzenia w dzisiejszej publikacji minutes FOMC z wrześniowego posiedzenia.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozy wzrostu PKB na ten i przyszły rok dla światowej gospodarki. Szacunki dla gospodarek rozwiniętych zakładają wzrost o 1,8% w 2014 (bez zmian w stosunku do lipca) i wzrost o 2,3% w 2015 (wobec 2,4% oczekiwanych trzy miesiące temu). Prognozę wzrostu dla USA na ten rok podwyższono do 2,2% z 1,7%, a na przyszły utrzymano na 3,1%. Dość wyraźnie w dół zrewidowano szacunki dla strefy euro (na 2014 i 2015 do odpowiednio 0,8% i 1,3%, co oznacza zmianę o 0,3 pp i 0,2 pp w porównaniu do lipcowych prognoz) i jej trzech największych gospodarek, w tym dla Niemiec do 1,4% i 1,5% (spadek o 0,5 pp i 0,2 pp). MFW wskazał, że potencjał do wzrostu gospodarek rozwiniętych zmalał. Rewizja w dół miała także miejsce w przypadku gospodarek rozwijających się – do 4,4% w tym roku i 5,0% w 2015 z odpowiednio 4,5% i 5,2%. W przypadku Polski, prognoza na ten rok została podniesiona do 3,2% z 3,1% oczekiwanych w kwietniu, a w przyszłym roku PKB ma wzrosnąć o 3,3% (prognoza bez zmian). My oczekujemy wzrostu o 3,1% w 2014 i 2015.

Kurs EURUSD nie zareagował w istotnym stopniu na kolejne bardzo słabe dane z Niemiec. W trakcie wczorajszej sesji kurs wahał się wokół 1,26 w oczekiwaniu na wystąpienia członków FOMC. Gołębi komentarz Dudley’a z Fed w Nowym Jorku pchnął EURUSD nieco powyżej 1,268. Dzisiaj na otwarciu kurs jest jednak już blisko 1,263. Podobnie jak w trakcie dwóch pierwszych dni tygodnia, także dziś europejska sesja będzie uboga w publikacje ważnych danych. Notowania EURUSD mogą więc przebiegać dość spokojnie w oczekiwaniu na wieczorną publikację minutes FOMC.

Kursy EURPLN i USDPLN odnotowały wczoraj lekkie odbicie w wyniku osłabienia innych walut z rynków wschodzących. Złoty osłabił się do ok. 4,185 za euro i 3,32 za dolara. Skala zmian i dynamika nie była jednak znaczna, a w nocy krajowa waluta pozostała stabilna. Oczekujemy, że RPP obetnie stopy tylko o 25 pb, mniej niż liczy na to rynek. Z jednej strony, taka decyzja może korzystnie wpłynąć na złotego z powodu mniejszego od oczekiwań zawężenia się dysparytetu stóp między Polską a rynkami bazowymi. Z drugiej strony, zachowawcza decyzja RPP może wywołać korektę na krajowym rynku długu, co może z kolei wywołać – raczej tylko przejściowe – osłabienie krajowej waluty.

Ważne poziomy dla EURPLN to nadal 4,17 i 4,23. Na krajowym rynku stopy procentowej odnotowano umocnienie dzięki spadkowi rentowności Bundów w reakcji na słabe dane z Niemiec. Spadki rentowności na rynkach bazowych miały korzystny wpływ na wycenę polskich obligacji, szczególnie tych z długiego końca – tam rentowność spadła o 6 pb. Na środku odnotowano umocnienie o 3 pb, a krótki koniec pozostał stabilny. Krzywa IRS także się wypłaszczyła, stawki spadły o 2-5 pb w tenorze 2-10 lat. Dzisiejsza decyzja RPP będzie kluczowym wydarzeniem na polskim rynku stopy procentowej. Spodziewamy się cięcia stóp o 25 pb (widzimy pewne ryzyko redukcji o 50 pb) i taka zachowawcza decyzja może wywołać korektę na rynku stopy, bowiem inwestorzy liczą raczej na cięcie o 50 pb. Ewentualny ruch w górę rentowności i IRS będzie wg nas tylko chwilowy (może nawet tylko w trakcie dzisiejszej sesji), bowiem komunikat banku centralnego wskaże, naszym zdaniem, na kontynuację luzowania polityki monetarnej w kolejnych miesiącach. Uważamy, że jest jeszcze miejsce na spadek rentowności/stawek IRS w najbliższych tygodniach. Trend ten będzie wspierany działaniami EBC, które przyczynią się do obniżenia premii za ryzyko, oczekiwaniami na dalsze cięcia stóp w kraju oraz wciąż słabymi danymi makro.

Minister Pracy i Polityki Społecznej, Władysław Kosiniak-Kamysz, powiedział wczoraj, że we wrześniu stopa bezrobocia spadła do 11,5% z 11,7% w sierpniu. Zaznaczył, że miesięczny spadek w ubiegłym miesiącu był największy od 7 lat.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....