Wygrana Syrizy w Grecji

Pozytywna czwartkowa niespodzianka ze strony EBC odnośnie skali zwiększenia programu skupu aktywów miała korzystny wpływ na globalny nastrój też w trakcie piątkowej sesji. Podobnie jak dzień wcześniej, widać to było szczególnie po rosnących indeksach giełdowych, umacniających się walutach CEE czy wyraźnych spadkach rentowności obligacji na europejskim rynku.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Dane ze strefy euro były bliskie oczekiwaniom i nie miały wyraźnego wpływu na notowania. Według sondaży exit poll wybory w Grecji wygrała lewicowa partia Syriza, którą poparło prawie 40% wyborców. Rzecznik tej partii Panos Skurletis powiedział, że je wygrana będzie miała wpływ nie tylko na Grecję ale na całą Europę, podczas gdy jeszcze przed wyborami szef Syrizy Aleksis Cipras obiecywał, że skończy z polityką zaciskania pasa oraz będzie dążył do renegocjacji niekorzystnej, jego zdaniem, umowy z Trojką.

Przyjęty harmonogram realizacji programu pomocowego dla Grecji zakłada, że do końca lutego rząd w Atenach ma przedstawić Trojce raport odnośnie postępów w realizacji reform. Ewentualne fisko negocjacji pomiędzy rządem Grecji a Trojką będzie oznaczało, że Grecja nie będzie miała dostępu do taniego finansowania, co w konsekwencji będzie oznaczało brak możliwości wykupu długu tego kraju.

Pierwsza reakcja rynków finansowych była negatywna, jednak otwarcie dzisiejszej sesji przebiega dość spokojnie. Niemniej powrót obaw, że Grecja może wyjść ze strefy euro będzie głównym czynnikiem ryzyka dla rynków finansowych w najbliższych tygodniach.

Kurs EURUSD pogłębił w piątek spadki i osiągnął prawie 1,11, najniższy poziom od września 2003. Na koniec dnia był blisko 1,125. Na początku tygodnia EURUSD spadł tymczasowo tuż poniżej 1,11 w reakcji na wyniki greckich wyborów, ale dzisiaj na początku krajowej sesji jest blisko 1,12. Inwestorzy będą w napięciu wyczekiwać na dalszy rozwój wydarzeń w Grecji oraz pierwsze komentarze zwycięskiej partii. Wydaje się, że poranny odczyt niemieckiego indeksu Ifo pozostanie w cieniu greckich wyborów.

Kurs EURPLN zanotował dalszy spadek (chwilowo poniżej 4,20 już po zamknięciu krajowej sesji), podczas gdy USDPLN nadal rósł (osiągnął niemal 3,80, choć na koniec dnia odreagował do 3,75). Inne waluty w regionie też w dalszym ciągu korzystały na pozytywnej czwartkowej decyzji EBC – EURHUF testował 310, a EURCZK obniżył się z prawie 27,9 do poniżej 27,8. Dzisiaj na otwarciu EURPLN jest blisko 4,22, co w pewnym stopniu może być konsekwencją wyników greckich wyborów. Niepewność odnośnie dalszego rozwoju sytuacji na greckiej scenie politycznej może ograniczać potencjał do dalszej aprecjacji krajowej waluty, która w ostatnich dniach i tak dość mocno zyskała do euro (najwięcej w regionie CEE). Ważne wsparcie dla EURPLN to teraz 4.20.

Na krajowym rynku stopy procentowej IRS i rentowności długu kontynuowały impuls spadkowy zainicjowany po decyzji EBC. Skala ruchu przekroczyła nawet 10 pb dla długiego końca krzywej obligacyjnej. Miesięczna i półroczna stawka WIBOR spadły o 1 pb. Prezes NBP, Marek Belka, powiedział w piątek, że RPP jest bliska zbudowania większości za obniżką stóp. Jego zdaniem, jest przestrzeń do lekkiego dostosowania poziomu stóp, ale trzeba odpowiednio dobrać moment. Jego zdaniem, umocnienie złotego do euro może ograniczyć negatywny wpływ ostatnich zaburzeń na rynku sugerując, że obniżka stóp przybliża się wraz ze spadającym kursem EURPLN. Natomiast członek zarządu NBP Andrzej Raczko powiedział, że nowa projekcja może pokazać, że deflacja potrwa dłużej niż wcześniej przewidywano, podczas gdy ścieżka PKB może być nieco wyższa niż w listopadowej projekcji.

Dzień po publikacji przez GUS danych o styczniowych nastrojach przedsiębiorców, pojawiły się też pozytywne sygnały odnośnie konsumentów. Poprawie uległa zarówno ocena bieżącej, jak i przyszłej sytuacji gospodarstw domowych. Po danych z rynku pracy i o produkcji przemysłowej jest to kolejny pozytywna oznaka dla perspektyw krajowej gospodarki.

Na początku nowego tygodnia uwaga rynku zapewne przesunie się na sytuację w Grecji po weekendowych wyborach parlamentarnych. Inwestorzy będą analizować jakie są szanse na to, że radykalna Syriza zdoła utworzyć rząd większościowy i jakie mogą być tego skutki dla greckiej gospodarki i dla stabilności strefy euro. Później uwaga skupi się na posiedzeniu FOMC. Po ostatnich danych z USA i aprecjacji dolara oczekiwania rynkowe nt. terminu pierwszej podwyżki stóp przez Fed odsunęły się w czasie. Jeśli ton komunikatu Fed okaże się łagodniejszy niż poprzednio, euro oraz złoty mogą zyskać na wartości.

Miło nam poinformować, że w rankingu prognoz kursowych Pulsu Biznesu za 2014 zajęliśmy 3. miejsce. Byliśmy najlepsi w prognozowaniu kursu EURPLN, trzeci dla CHFPLN i piąci dla kursu USDPLN. W roku 2013 zajęliśmy pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej.