Andrzej Strumiłło po raz kolejny wystąpił do suwalskiego Ratusza z pomysłem organizacji pleneru rzeźbiarskiego na Suwalszczyźnie. Miasto przeznaczyło na ten cel 100 tys. zł. Tematem przewodnim ma być próba nawiązania przez sztukę do życia i twórczości reżysera nagrodzonego Oscarem.
Plenery rzeźbiarskie organizowane przez Centrum Sztuki Współczesnej – Galerię Andrzeja Strumiłły z inicjatywy patrona galerii już kilkakrotnie odbywały się w naszym mieście. Efekty pracy artystów zaproszonych do udziału w wydarzeniu można oglądać przed Suwalskim Ośrodkiem Kultury. Kuratorem przedsięwzięcia za każdym razem był Andrzej Strumiłło, który do udziału w plenerze zapraszał twórców z Polski, Białorusi i Litwy. Wśród nich znaleźli się m.in.: Olga Wielogórska, Vladimir Pancialejew, Igar Zasimovich, Martynas Lukosius, Olgierd Rutkowski, czy Rafał Strumiłło.
Kolejna okazja nadarzy się we wrześniu 2015 r. Andrzej Strumiłło o plenerowych planach opowiadał podczas spotkania autorskiego w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, podczas 4. Międzynarodowych Targów Książki. W niedzielę, 26 kwietnia wraz z żoną, Edytą Wittchen Strumiłło prezentował tam także publikacje – książki, albumy i teki wydawnictwa.
Andrzej Strumiłło opowiadał o „Summie” życia. Wspominał także podróż do Nepalu i swoją kolekcję sztuki, liczącą ponad 400 eksponatów, przekazaną Muzeum Etnografii w Krakowie. Artysta przypomniał również wieloletnią współpracę z nieżyjącym już Wiktorem Wołkowem, którego fotografiom poświęcił jedną ze swoich tek. Strumiłło, przez lata mieszkający w Maćkowej Rudzie, spotkanie w Białymstoku potraktował także jako okazję do opowieści na temat wizyt Czesława Miłosza.
Rozmowa dotyczyła także pobytu artysty w Nowym Jorku, fotografii tam wykonanych, nowej serii obrazów „Lot”, ostatnich wystaw na Białorusi. Andrzej Strumiłło wspominał również swoje inspiracje malarstwem Jana Matejki i Artura Grottgera, kiedy jako młody chłopak mieszkał jeszcze na prowincji.
Andrzej Strumiłło zajmuje się wieloma dziedzinami sztuk wizualnych. Rzeźbiarstwo jest jednym z tych obszarów. Jak twierdzi artysta – zbiera kamienie z różnych części świata i o takie upominki z wypraw prosi swoich znajomych. Strumiłło w swojej kolekcji posiada kamienie ze Spitsbergenu i Mount Everest. „Trwałość pamięci” artysta chciałby z udziałem znajomych rzeźbiarzy zapewnić swojemu koledze ze szkoły – Andrzejowi Wajdzie. Polski reżyser 90. urodziny będzie świętować w 2016 roku.
Fot. Niebywałe Suwałki
Pomysł dobry,ale żeby uczcić Andrzeja Wajdę tak naprawdę,o czym już kiedyś wspominałem dobrze by było Suwalskiemu Ośrodkowi Kultury dać jego imię