Reklama

O przyrodzie, prawdzie, stylu i Rosji. Radziwinowicz, Wajrak, Tusk, Cegielski, Szczygieł na Targach Książki w Białymstoku

Data:

- Reklama -

Premiery książek, dziesiątki stoisk, tysiące książek, liczne spotkania, wiele wrażeń i 20 tys. czytelników – V Międzynarodowe Targi Książki w Białymstoku, połączone z festiwalem literackim i warsztatami, dobiegły końca.

Kolejna edycja Targów Książki, odbywająca się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku i Białostockim Teatrze Lalek, w tym roku zgromadziła rekordową liczbę czytelników, którzy przyjęli zaproszenie od Fundacji Sąsiedzi do udziału w wydarzeniu. Oprócz nowości wydawniczych dla dzieci, młodzieży i dorosłych, odwiedzający od piątku, 22 kwietnia do niedzieli, 24 kwietnia budynek Europejskiego Centrum Sztuki, uczestniczyli w rozmowach wokół książek z udziałem dziennikarzy, reporterów, pisarzy.

Adam Wajrak i Dorota Wodecka.
Adam Wajrak i Dorota Wodecka.

W sobotę festiwal literacki rozpoczęło spotkanie z Adamem Wajrakiem. Jak twierdzi sam autor – praca nad książką „Wilki” okazała się największą przygodą jego życia. Nie był to projekt sezonowy. Wajrak od lat podąża za wilkami, obserwując ich zachowania, poznając przyzwyczajenia i charakter tych zwierząt.

„Wiem, że wśród moich czytelników jest wielu ludzi młodych, przez co niezwykle wrażliwych. Muszę was ostrzec. Gdyby ta książka była tylko o wilkach, nie zawracałbym wam głowy, bo przecież wiecie, że przyroda potrafi być brutalna. Ta książka jest jednak również o tym, jak okropne rzeczy ludzie robili i robią wilkom, jednym z najbardziej prześladowanych dużych ssaków. Dlatego poproście rodziców, żeby tę książkę przejrzeli, zanim weźmiecie ją do ręki, albo przeczytali ją razem z wami.” Adam Wajrak

Wajrak2Spacer z wilkami dziennikarza stał się przyczynkiem do rozmowy o postrzeganiu wilków w Polsce. Przyprawianie wilkom gęby to zjawisko utrwalane kulturowo, trudne do wytłumaczenia, zwykle podszyte strachem i wynikające z niezrozumienia tych zwierząt. Jak twierdzi autor, w porównaniu z Norwegami, Polacy rozumieją wilki lepiej. W Norwegii żyje około 30 wilków, uważane są za agresywne zwierzęta, stanowiące poważne zagrożenie dla człowieka.

Targi2016_0011Wilki nie zdominowały jednak rozmowy z Adamem Wajrakiem. Wiele uwagi dziennikarz poświęcił Puszczy Białowieskiej, tematowi budzącemu skrajne emocje. Wajrak przypomniał słowa Simony Kossak, która mówiła, że wrogiem puszczy jest las – uporządkowany, posadzony według planu. – Puszcza jest tworem dynamicznym, który się zmienia – podkreślił, dodając, że obecny konflikt o Puszczę ma podłoże ideologiczne. Adam Wajrak uważa, że historia z Puszczą w tym momencie przerosła tę, związaną z Doliną Rospudy. Warto pamiętać, że obecny konflikt i spór o Rospudę zdarzyły się pod rządami tego samego ministra, tyle że w innym czasie. Decyzja ministra Szyszki z PiS o wycince drzew w Puszczy Białowieskiej wyraźnie naruszyła spokój świadomości przyrodniczej Polaków, ich romantyczne i symboliczne podejście do przyrody. – Ludzie zaczynają rozumieć, że Puszcza jest wyjątkowa – zauważył Wajrak, dodając, że – jego zdaniem – najlepszym rozwiązaniem byłoby utworzenie na tym obszarze parku narodowego z możliwością zbierania grzybów i pozyskiwania drewna przez miejscowych – tak, jak funkcjonowało to w czasach królewskich i carskich.

Działania w obronie Puszczy Białowieskiej przyjęły ostatnio inną formę. Ekolodzy zbierają podpisy pod skargą, która zostanie skierowana do Komisji Europejskiej. Zdaniem Adama Wajraka skarga może okazać się kluczowa w rozwiązaniu problemu Puszczy. Nie jest wykluczone, że Trybunał Sprawiedliwości założy zabezpieczenie na ten obszar – aż do czasu zakończenia postępowania. Bolesna w skutkach okazałaby się też decyzja o wstrzymaniu funduszy unijnych. Sprawa jest rozwojowa.

SzczygielMariusz Szczygieł do Białegostoku przybył z nową książką. Premiera „Projektu: prawda” będzie miała miejsce na początku maja – w OiFP na stoisku wydawniczym publikację można było nabyć już teraz. O poszukiwaniu prawd osobliwych i indywidualnych autor opowiadał niedawno w Augustowie. Więcej w artykule: JAK TO STEHLIK DO AUGUSTOWA PRZYBYŁ. MARIUSZ SZCZYGIEŁ ZAINAUGUROWAŁ NOWY CYKL SPOTKAŃ AUTORSKICH. Rozważania na temat prawdy przyjęły w Białymstoku interesującą formę, popartą popularnymi powiedzeniami – cytatami polskich „klasyków”. Wideo wkrótce.

Wacław Radziwinowicz.
Wacław Radziwinowicz.

Spotkanie z Wacławem Radziwinowiczem zakończyło drugi dzień Targów Książki. „Creme de la Kreml” to opowieści o Rosji i Rosjanach, widzianych oczyma wieloletniego korespondenta „Gazety Wyborczej”. Radziwinowicz w Białymstoku opowiadał o pierwszym spotkaniu z Rosją – w Kalifornia, w USA, mówił o swojej kotce, do której pisali przedstawiciele rosyjskiego MSZ, tłumaczył, na czym polega mit Rosji i dlaczego rosyjskie pomniki przypominają komiksy. Wacław Radziwinowicz w lipcu przyjedzie do Budy Ruskiej na zaproszenie Piotra Malczewskiego. Będzie gościem jednego ze spotkań autorskich ( 8 lipca o godz. 20.00). Więcej informacji w artykule: TARGI KSIĄŻKI Z „KRAINĄ CZARNEJ HAŃCZY”. CO ZDARZY SIĘ LATEM W BUDZIE RUSKIEJ?

W niedzielę w OiFP o pracy nad „Elementarzem stylu” opowiadała Katarzyna Tusk, popularna blogerka. Córka byłego premiera przyznała, że inspiracją do prowadzenia „Make Life Easier” były dla niej blogi skandynawskie oraz odpowiadająca jej ich estetyka. W trakcie spotkania autorka „Elementarzu stylu” przyznała, że robi wszystko sama – między innymi fotografuje, a jej nieocenionym sprzętem, pomocnym w przygotowywaniu fotografii – jest drabina.

Max Cegielski i Piotr Brysacz.
Max Cegielski i Piotr Brysacz.

Po spotkaniu z Katarzyną Tusk przyszedł czas na „Wielkiego gracza”. Max Cegielski poświęcił kilka lat swojego życia na poznawanie historii Bronisława Grąbczewskiego. Przyznał, że gdyby poznał go przez teksty polskie, prawdopodobnie nie napisałby tej książki. W tekstach angielskich odszukał jednak informację, że Grąbczewski był groźnym szpiegiem, a nie tylko badaczem Azji Środkowej. Jak było naprawdę? Wideo wkrótce.

Piotr Brysacz i Jędrzej Morawiecki.
Piotr Brysacz i Jędrzej Morawiecki.

Festiwal literacki towarzyszący Targom Książki zakończyło spotkanie wokół książki „Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie”. Piotr Brysacz i Jędrzej Morawiecki, zapraszając od dyskusji ludzi piszących o Rosji, próbowali przeanalizować, jak przebiegały zmiany w tym kraju w ostatnich 25 latach. Przeprowadzili wywiady z: Krystyną Kurczab-Redlich, Wojciechem Jagielskim, Wacławem Radziwinowiczem, Wojciechem Góreckim, Pawłem Reszką, Piotrem Pogorzelskim, Maciejem Jastrzębskim, Ziemowitem Szczerkiem, Jackiem Hugo-Baderem, Andrzejem de Lazarim, Adamem Danielem Rotfeldem i Tadeuszem Klimowiczem. Wideo wkrótce.

Brysacz_Morawiecki1„Staram się nie popadać w egzaltację, choćby dlatego, że w latach 90. byłem już świadkiem erupcji współczucia, gestów solidarności, wsparcia i deklaracji pomocy dla Czeczenów. Wszyscy głosili hasła „wolnego Kaukazu”, trzymali kciuki za wolność Czeczenii, politycy opozycyjni i prorządowi jeździli na wiece poparcia, a w Warszawie nawet rondo nazwano imieniem prezydenta Czeczenii Dżochara Dudajewa. I co się dziś stało z tą sympatią? Pogromy Czeczenów w ośrodkach dla uchodźców…

Nie spodziewam się więc, żeby nasz zachwyt i współczucie dla Ukraińców przetrwało jakoś długo. Czy nie zgasiłaby go na przykład fala uchodźców z Ukrainy? Ta prawdziwa, a nie wydumana przez panią premier Beatę Szydło. Byłoby to dla nas bardzo trudne doświadczenie. Jak zareagowalibyśmy mając nagle u siebie tysiące ludzi, którzy uciekli, bo stracili rodziny, dachy nad głową, pracę… Jak byśmy się wtedy zachowali? Czy okazalibyśmy im współczucie?

Ukraińców przybywa w Polsce z roku na rok. Na razie są przyjmowani tak jak trzeba. Ludzie im pomagają. Ale co by się stało, gdyby zamiast napływać pojedynczo, przybyli wielką, liczną wspólnotą, z którą musielibyśmy się jakoś się dogadać i pomieścić na tej naszej ograniczonej przestrzeni? I jeszcze przybyliby do nas przecież ze swoją własną wizją świata i swoją wersją historii, na której budują swoją ukraińską tożsamość. I co gdyby nagle okazało się, że coś, co dla nas jest na przykład ewidentną zbrodnią, dla nich byłoby powodem do chwały? Wciąż uważalibyśmy ich za miłych gości, okazywali współczucie?”
WOJCIECH JAGIELSKI

„Ja się tej histerii, w którą wpadł Putin i jego ludzie, tym jego zbrodniczym posunięciom, nie dziwię. Przeciwnie – ja to rozumiem, bo to jest rzeczywiście potworna klęska Rosji. Nie, przepraszam, źle się wyraziłem: jest to potworna klęska Putina, bo on już stracił dla Rosji Gruzję, co swego czasu było strasznie trudno sobie wyobrazić, a teraz – można powiedzieć – stracił Ukrainę. Rozumie to doskonale prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, który szuka gorączkowo sposobu na jak najszybsze naprawienie swoich stosunków z Zachodem, bo wie, że i u niego, jakby co, wielki sąsiad może urządzić Donbas, a on – osamotniony, okaże się bezbronny.”
WACŁAW RADZIWINOWICZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Trwa zrzutka na 10. edycję Festiwalu Literackiego Patrząc na Wschód w Budzie Ruskiej

Przez ostatnie lata wiejski festiwal literacki Patrząc na Wschód...

Relaks, przyroda, książki i rozmowy: Festiwal „Patrząc na Wschód” w Budzie Ruskiej jeszcze przez dwa dni

Latem na Suwalszczyźnie mają miejsce wydarzenia, które na stałe...

Pokazy, spotkania, targi książki i festiwal literacki

Warto zajrzeć do naszego kalendarza, aby zaplanować udział w...

Pod naszym patronatem: 10. Targi Książki i Festiwal Literacki „Na pograniczu kultur”

W dniach 21-23 kwietnia 2023 roku Stadion Miejski w...