Deszczowe popołudnie nie musi skutkować obniżeniem nastroju. A na pewno nie podczas festynu rodzinnego w Starym Folwarku, który odbył się sobotę, 30 lipca, gdzie nawet w strugach deszczu muzyka taneczno-instrumentalna zachęcała do pląsów i dobrej zabawy. Na scenie plenerowej wystąpiły kapele: Marycha River Brass Band, Tęgie Chłopy, co chcą grać do tańca tak, żeby „sufit się podnosił” i folk-rockowa kapela Horpyna.
Fot. Niebywałe Suwałki – Marcin Tylenda (na zdj. Tęgie Chłopy i Horpyna)