Pedro Almodóvar znów zgłębia świat kobiet i ich namiętności. Najnowszy film reżysera – „Julieta” w „Cinema Lumiere” już od 9 września.

Prezentowana w Konkursie Głównym festiwalu w Cannes „Julieta” Pedro Almodóvara to film nazywany wielkim powrotem hiszpańskiego mistrza. Almodóvar tym razem przybliża widzom historię matki poszukującej córki, która wiele lat temu zniknęła bez śladu. „Julieta” jest filmową adaptacją opowiadań wyróżnionej literacką Nagrodą Nobla Alice Munro. – Od kiedy przeczytałem „Uciekinierkę”, myślałem o zaadaptowaniu trzech jej historii – „Szansy”, „Wkrótce” i „Milczenia” – na potrzeby kina. Te trzy opowiadania, choć nie następują kolejno po sobie, miały wspólną bohaterkę – Julietę. To niezależne formy, a ja spróbowałem nadać im wspólny charakter, dodając niezbędne elementy – tak o filmie mówi reżyser, Pedro Almodóvar.

P. Almódovar.
P. Almodóvar.

Twórca „Juliety” nie po raz pierwszy sięga po zbiór opowiadań „Uciekinierka”. Książka pojawiła się już jako rekwizyt na planie „Skóry, w której żyję”. Na tacy, na której Marisa Paredes (Marilia) podaje więzionej przez siebie Elenie Anayi (Vincente/Vera) śniadanie, znajduje się również książka Alice Munro.

Reżyser przyznaje też, że „Julieta” to powrót do kobiecego wszechświata. – Z większością aktorek z bogatej obsady filmu pracowałem po raz pierwszy. Moje ścieżki przecięły się wcześniej tylko z Rossy de Palmą i Susi Sánchez. Zaryzykowałem też obsadzając w roli Juliety dwie różne aktorki. Adriana Ugarte to Julieta między 25 a 40 rokiem życia, Emma Suárez z kolei wcieliła się w jej starszą wersję. Nie lubię, gdy ta sama aktorka gra bohaterkę we wszystkich etapach jej życia. Nie ufam postarzającemu makijażowi i jest w zasadzie niemożliwe by młoda, dwudziestopięcioletnia kobieta wyglądała tak, jak ktoś kto skończył pięćdziesiąt lat. To nie jest kwestia zmarszczek, to coś o wiele głębszego, zewnętrznego i wewnętrznego. Akceptuję tę konwencję w teatrze, ale nie zgadzam się na nią w kinie – dodaje Almodóvar.

Julieta2Muzykę do filmu napisał Alberto Iglesias. Jest charakterystyczna – „oddycha jak żywe stworzenie i w naturalny sposób łączy się z dialogami”. W filmie pojawia się tylko jedna
piosenka, towarzyszy napisom końcowym. Słowa, które śpiewa Chavela Vargas w „Si no te vas” („Jeśli nie odejdziesz”), są kontynuacją ostatniej kwestii Juliety: „Jeśli odejdziesz, mój świat się skończy, świat, w którym żyjesz tylko ty. Nie odchodź, nie chcę, żebyś odchodziła, bo gdy tylko to zrobisz, ja umrę”.

Julieta1Aby wygrać bilety na dowolny pokaz filmu „Julieta” w „Cinema Lumiere” w Suwałkach, wystarczy odpowiedzieć prawidłowo na pytanie: Jedna z aktorek, którą zobaczymy w najnowszym filmie hiszpańskiego reżysera, współpracuje z nim od lat 80. Jak nazywa się ta aktorka i w jakim filmie zadebiutowała na wielkim ekranie? Odpowiedzi prosimy przesyłać do nas mailem: redakcja@niebywalesuwalki.pl KONKURS ROZSTRZYGNIĘTY.

Pojedyncze bilety otrzymają 2 osoby, które prawidłowej odpowiedzi udzielą najszybciej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj