Reklama

Drakońska dieta? Czy jest bezpieczna i zdrowa?

Data:

- Reklama -

Wielkimi krokami zbliża się lato. Ci, którzy zimą pozwolili sobie na większe łakomstwo niż zwykle, zapewne nie mają powodów do zadowolenia. Podczas plażowania trudno im będzie ukryć nadmierne „fałdki” i dodatkowe kilogramy. Aby wrócić do swojej „przedzimowej” wagi, wiele osób decyduje się na prawdziwie drakońskie metody. Prym wśród nich wiedzie „Dieta 1000 kalorii”.

Dieta 1000 kalorii ma wiele zwolenniczek, ponieważ w teorii pozwala na szybkie pozbycie się zbędnych kilogramów. Co ciekawe, właśnie ten sposób jest najczęściej poszukiwanym w ostatnich tygodniach przez użytkowników internetowej porównywarki diet – Cateromarket.pl. Jednak czy to na pewno rozsądny wybór?

Eksperci z amerykańskiego Departamentu Rolnictwa odpowiedzialnego za politykę żywieniową w Stanach Zjednoczonych opracowali zestawienie, w którym określili minimalny poziom niezbędnego zapotrzebowania na kalorie dla kobiet w różnym wieku. Z ich analizy wynika, że 1000 kalorii to wartość odpowiednia dla aktywnej 2-latki i mniej aktywnej 3-latki…

Niepracujące fizycznie kobiety powyżej 20 roku życia powinny dziennie dostarczać organizmowi od 1800 do 2400 kalorii. Tylko takie wartości – wg amerykańskich ekspertów – są w stanie zagwarantować wszystkie niezbędne składniki odżywcze potrzebne do prawidłowego funkcjonowania i rozwoju dorosłych kobiet. Wyraźnie zatem widać, że obniżenie podaży energetycznej do 1000 kalorii może wiązać się z niedostarczeniem naszemu organizmowi nawet 50% niezbędnych wartości odżywczych.

Niektórzy dietetycy idą nawet o krok dalej i zwracają uwagę, że dzienne zapotrzebowanie na 1800 kalorii nie oznacza, że powinniśmy „zjeść”… 1800 kalorii.

– Niestety, mało kto zdaje sobie sprawę, że spożywając 1800 kalorii bardzo często dostarczamy organizmowi o wiele mniej. W skrajnych przypadkach, nawet połowa zjadanego przez nas pokarmu nie zostaje wchłonięta – podkreśla Łukasz Sot, twórca pierwszej w Polsce internetowej porównywarki diet pudełkowych Cateromarket.pl.

Finalna liczba kalorii, jaką nasz organizm przyswoi jest na ogół mniejsza niż to co znajduje się na talerzu. Przyczyn takiego zjawiska może być co najmniej kilka. Najczęstsze z nich to m.in. choroby autoimmunologiczne, alergie i nietolerancje pokarmowe, spożywane leki czy przetworzona, biologicznie tzw. „martwa” żywność.

– Organizm człowieka nie dba tak naprawdę o liczbę kalorii, ale o wartości odżywcze jakie się mu dostarczy. Przecież nie chodzi o to, aby zjeść osiem słodkich batoników i wyczerpać dzienne zapotrzebowanie kaloryczne 30– letniej kobiety – dodaje Sot.

Rzadko wskazywaną przyczyną zaburzonego wchłaniania pokarmów jest także niewłaściwe łączenie produktów w trakcie jednego posiłku. Najlepszym przykładem jest brązowy ryż. Część ekspertów żywieniowych wskazuje go jako znakomity produkt, bogaty w liczne minerały i dobre wartości odżywcze.

Inni z kolei zauważają fakt, że ten gatunek ryżu jest wyjątkowo bogaty w kwas fitynowy, który wiąże i wydala w niewchłoniętej postaci żelazo, cynk, wapń, magnez, a także może blokować wydzielanie enzymów potrzebnych do prawidłowego strawienia białek. Obecność kwasu fitynowego sprawia zatem, że organizm może nie wchłonąć wartości odżywczych, które zawiera brązowy ryż, ani tych, które pochodzą ze spożywanych równolegle innych produktów.

Utrzymanie odpowiednio zbilansowanej diety nie jest rzeczą prostą. Wymaga odpowiedniego podejścia, poświęcenia, ale i określonej wiedzy. Nie trzeba nikogo przekonywać, że zaburzenia odżywiania mogą mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia – prowadzić do zaburzenia równowagi hormonalnej, a w konsekwencji groźnych chorób, na które narażone są przede wszystkim kobiety.

Dieta 1000 kcal w większości przypadków kończy się efektem jojo. Dlatego ważna jest fundamentalna zmiana nawyków żywieniowych oparta na dobrze zbilansowanej i zaplanowanej diecie. Tylko taki sposób daje gwarancję osiągnięcia trwałego efektu w postaci szczupłej sylwetki.

– Dieta powinna być stosowana nie po to, aby szybko stracić wagę, ale po to, aby być zdrowym. A efektem „ubocznym” zdrowego organizmu będzie na pewno zgrabna figura – podsumowuje ekspert Cateromarket.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Chciałabym zobaczyć wszystkie „światy”. Wywiad z Anetą Stabińską, fotografką z Sejn

Aneta Stabińska swoją wieloletnią pasję zmieniła w zawód, ostatnio...

Warszawa bez mięsa – czy Suwałki mogą być następnym miastem?

W ostatnich dniach głośno zrobiło się o raporcie organizacji...

Unikatowy kompleks cmentarzy może zostać pomnikiem historii. Wreszcie będzie tam porządek?

Stan kompleksu cmentarzy siedmiu wyznań w Suwałkach pozostawia wiele...

„Samochód dla ludu” wybierany najczęściej

Z roku na rok rośnie liczba pojazdów rejestrowanych w...