Duet bieli i drewna nadal cieszy się sporą popularnością. Jeżeli jednak należycie do grona osób, którym zdążył się już nieco znudzić, mamy inną propozycję – połączenie mięty z drewnem. Jak zrobić z niego dobry użytek w wystroju wnętrz?
Połączenie mięty z drewnem – gdzie warto je wykorzystać?
Nie myślcie sobie przypadkiem, że to rozwiązanie dobre wyłącznie jeśli o kuchni mowa. Ta kombinacja kolorystyczna ma spore szanse wpisać się w wystrój wnętrz o różnym przeznaczeniu. Trudno, żeby było inaczej, skoro łączy w sobie charakterystyczną dla pasteli subtelność wraz z przytulnością, którą z kolei ma w siebie wpisaną drewno. Jeżeli zatem lubicie wystrój wnętrz, który już na pierwszy rzut oka zachęca dyskretną i ciepłą estetyką, to ta propozycja może się okazać strzałem w dziesiątkę.
Na połączenie mięty z drewnem zdecydowanie najczęściej natkniecie się w kuchni. To głównie drewniane blaty, którym towarzyszą miętowe dodatki lub małe AGD, czasem mięta rozprzestrzenia się tu także na jedną ze ścian. Niewiele mniejszą popularnością cieszą się pastelowe pokoje dla dzieci. I choć w ich kontekście szczególnie często wybierany jest pudrowy róż, to mięta oraz delikatne błękity również nie należą tutaj do rzadkich widoków. Gdzie jeszcze? Miętowe dodatki często spotkacie także w łazience lub w sypialni. Stosunkowo najmniej popularnym rozwiązaniem w kwestii wykorzystania połączenia mięty z drewnem pozostaje salon. Dobra rada – warto tę niszę wykorzystać. Jakie macie opcje?
Pastelowe ściany – to jest modne
Pastelowe ściany już od kilku sezonów są na topie. Zarówno te w jednolitej formie pomalowanej farbą, jak i w wersji z wzorzystą tapetą w roli głównej. Musicie jednak mieć świadomość, że zastosowanie we wnętrzu połączenia mięty z drewnem nie jest samowystarczalne, w związku z czym wymaga odpowiedniego ożywienia. Jakie zatem inne kolory warto tutaj chociażby w formie dodatków zastosować, aby nasza miętowo-drewniana aranżacja nie wiała nudą i monotonią? Zdecydowanie najchętniej w tym celu wykorzystywana jest biel, zarówno ta śnieżna, jak i jej złamane odcienie (zwłaszcza te w ciepłej, delikatnie waniliowej tonacji). Beż także okaże się dobrym wyborem.
Połączenie mięty z drewnem pięknie komponuje się również z różnego rodzaju odcieniami neutralnych szarości, tak samo jak i z wieloma innymi pastelami. Szczególnie dobrze w takim towarzystwie wypadnie delikatny odcień koloru różowego lub żółtego. Jeżeli jednak zależy Wam na jakimś mocniejszym akcencie, warto tutaj postawić na czerń, granat, ponadczasowe stare złoto lub miedź. I pamiętajcie, że mięta świetnie odnajdzie się nie tylko w towarzystwie jasnego drewna, ale również i tego w zdecydowanie ciemniejszych odcieniach.
Miętowe dodatki wystroju wnętrz
To zdecydowanie najpopularniejsza forma wykorzystania tego koloru w wystroju wnętrz. Szczególnie mocno kojarzona przede wszystkim z nowoczesnymi kuchniami lub sypialniami w stylu skandynawskim, w których ściany pomalowane zostały na biało lub szaro. Co powiecie na położony na łóżku miętowy pled z wełny czesankowej o wyrazistym splocie? A może miętowy czajnik lub doniczki na zioła ustawione na drewnianym blacie kuchennym? Naszym zdaniem to świetny sposób na odświeżenie wystroju, nie tylko w sposób modny, ale przede wszystkim subtelny i przytulny.
Nie bój się miętowych mebli
Miętowe meble to nieszczególnie popularne rozwiązanie. Wielu z nas co najwyżej kojarzą się z nieco staroświeckimi meblami kuchennymi, które w dosyć już zamierzchłej przeszłości miały swoje pięć minut, obecnie zaś nie uchodzą za szczyt dobrego smaku. I choć sami kojarzymy kilka przykładów miętowych mebli kuchennych z drewnianymi blatami, które nadal prezentują się bardzo przyzwoicie, skupimy się raczej na wykorzystaniu tego koloru w umeblowaniu pomieszczeń o innym przeznaczeniu. A opcji jest tutaj naprawdę całkiem sporo.
Chyba najłatwiej wykorzystać miętę w meblach tapicerowanych. Sofa lub fotel do salonu, tak samo jak i tapicerowane krzesła do jadalni w miętowym obiciu to dobry sposób na szybką metamorfozę wnętrza. Dla drewna również znajdzie się w takim rozwiązaniu miejsce. Wystarczy przecież, że wybierzecie meble z drewnianymi nóżkami. Zachęcamy jednak do tego, aby pójść o krok dalej. Co powiecie na miętowe komody? Wolicie miętowe fronty zestawione z drewnianymi blatami? A może drewno tylko pod postacią nóżek, a cała reszta na miętowo? Przecież ostrzegaliśmy, że możliwości w tym temacie są niezwykle szerokie…
 |
Treść konsultowana przez specjalistów z salonu meblowego sfmeble z największym wyborem designerskich mebli. |
