W minioną niedzielę, 15 kwietnia, RESO Akademia 2012 Suwałki rozegrała mecz w Warszawie ze stołecznym zespołem KU-AZS UW. Obie drużyny walczą o utrzymanie w II lidze kobiet, co zapowiadało ciekawe widowisko. Ostatecznie to RESO Akademia 2012 zdobyła trzy punkty, pokonując warszawianki 3:2.

Mecz rozgrywany był na stadionie Drukarza Warszawa przy iście letniej pogodzie. Od pierwszego gwizdka sędziego oba zespoły ruszyły do gry o pełną pulę punktów. W miarę upływu czasu to RESO Akademia 2012 częściej była przy piłce i raz po raz zbliżała się pod bramkę gospodyń. W 16. minucie meczu ręką w swoim polu karnym zagrała zawodniczka drużyny z Warszawy, a jedenastkę na pierwszą bramkę w tym spotkaniu zamieniła Aleksandra Bieryło. Kolejne minuty to dążenie Warszawianek do wyrównania, które przyniosło efekt w 25. minucie. Silny strzał z rzutu wolnego zmusił do błędu Wiktorię Dziurdź, która odbiła piłkę, a przy dobitce była już bez szans. Zdobyta bramka dodała skrzydeł akademiczkom z Warszawy, które jeszcze przed przerwą mogły strzelić swoją drugą bramkę, tym razem jednak kapitalnie interweniująca Dziurdź nie dała się pokonać. Do przerwy pozostał remis 1:1.

Na drugą połowę suwalczanki wyszły zmotywowane i nastawione na zdobywanie bramek. Tuż po wznowieniu gry przez gospodynie, zawodniczki RESO Akademii 2012 przejęły piłkę, która następnie trafiła do Karoliny Zabawskiej. Piłkarka Akademii zdecydowała się na strzał sprzed pola karnego.

Bramkarka z Warszawy odbiła piłkę przed siebie. Z tej okazji skorzystała Bieryło, która podwyższyła wynik spotkania na 2:1. Po kilkunastu minutach drugiej połowy w grze obu zespołów widoczne było zmęczenie wynikające z trudnych warunków atmosferycznych. Wysoka temperatura dawała się we znaki. W 71. minucie gospodynie wykonywały rzut wolny z ok. 25m. Silny strzał na poprzeczkę odbiła Dziurdź, jednak przy dobitce była już bez szans i kolejny raz w meczu był remis. Strata bramki podziałała na suwalczanki motywująco, bo już cztery minuty później ponownie wyszły na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego głową przedłużyła Aleksandra Stefaniak, piłka trafiła do Bieryło, a ta wpisała się na listę strzelców po raz trzeci, kompletując hattricka. Warszawianki walczyły jeszcze o zmianę wyniku, ale do końca spotkania bezbłędnie w bramce RESO Akademii 2012 spisywała się Dziurdź.

– Dzisiaj oba zespoły zostawiły na boisku dużo zdrowia. Pogoda też nie ułatwiała gry. Cieszy, że to nam dzisiaj sprzyjało szczęście, którego czasami trochę brakowało. Strzeliliśmy o jedną bramkę więcej od rywali i trzy punkty jadą z nami do Suwałk – podsumował spotkanie Grzegorz Twarowski, trener RESO Akademii 2012.

KU AZS UW Warszawa 2: 3 RESO Akademia 2012 Suwałki 2:3 (1:1)
(25’, 71’ –Bieryło 16’ (k), 46’, 75’)
żółte kartki: Orlińska 12’, Włodarczyk 55’, 90’ (obie KU AZS UW Warszawa)
czerwona kartka: Włodarczyk 90’ (KU AZS UW Warszawa)
RESO Akademia 2012 Suwałki: Dziurdź – Pacewicz, Ciruk, Staszyńska – Frąckiewicz, Stankiewicz, Skrodzka , Smyk (71′ Stefaniak), Zabawska (85’ Wieczorczuk) – Łada, Bieryło.
Trener: Grzegorz Twarowski
W związku z wycofaniem się z ligi zespołu UMKS Zgierz, kolejny mecz ligowy RESO Akademia 2012 Suwałki rozegra w Ząbkach z tamtejszą Ząbkovią, w niedzielę, 29 kwietnia, o godz. 14:00.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj