Miłośnicy zwierząt zebrali się w niedzielne popołudnie, 17 czerwca w Mikołajewie na Suwalszczyźnie, żeby pomóc bezdomnym psom i kotom. Podczas Dnia Otwartego, można było wziąć udział w bazarku, wysłuchać wykładu psiej behawiorystki i spróbować wegańskiej kuchni.
Autor: belkos
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, oddział Suwałki właśnie w ten sposób chciało zachęcić wszystkich do wolontariatu i wsparcia schronisk dla bezdomnych psów w Sejnach i Żarnowie pod Augustowem. Sytuacja tych miejsc jest dramatyczna, przepełnione kojce i psy, które marzą o swoim domu. Trwa zbiórka pieniędzy na nowe kojce, do których mogłyby trafić czworonogi z zimnej, betonowej hali w Sonieczkowie pod Augustowem.
Na pomysł Dnia Otwartego wpadła miłośniczka zwierząt Alicja Chlasta i szefowa TOZ-u, Krystyna Chilińska. Przygotowano atrakcje dla dzieci i dorosłych. Znaleźli się darczyńcy, którzy podarowali kilkaset przedmiotów na bazarek. W Mikołajewie można było zaopatrzyć się w przybory kuchenne, biżuterię, książki i gadżety dla psów. Pieniądze ze sprzedaży tych przedmiotów trafiły do puszek TOZ-u. Dzięki temu, będzie szansa pomóc bezdomnych zwierzętom.
Już wiadomo, że to nie ostatnia taka akcja. Organizatorki zapowiadają, że będą kolejne.
Fot. belkos