Zmiana wieku emerytalnego mogłaby pozbawić niektórych nauczycieli możliwości skorzystania z emerytury wyliczonej według starych zasad. Przepisy zostawiły jednak furtkę dla pewnej grupy pedagogów, by nie stracili z dnia na dzień szansy na nauczycielską emeryturę. Niektórzy z nich muszą już teraz zdecydować, czy chcą przejść na emeryturę z Karty Nauczyciela. Czas na złożenie wniosku o takie świadczenie mają do 31 sierpnia tego roku.
Emerytura nauczycielska przysługuje przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. W październiku ubiegłego roku obniżony on został do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Tę trudną decyzję muszą podjąć pedagodzy, którzy przed 1 października 2017 r. nie osiągnęli podwyższonego wieku emerytalnego, ale osiągnęli wiek 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, albo wiek ten osiągną w okresie od 1 października 2017 r. do 31 sierpnia 2018 r. Ostateczny termin złożenia wniosku oraz rozwiązania stosunku pracy to 31 sierpnia bieżącego roku. Jeśli przekroczą tę datę, później zostanie im przyznana emerytura powszechna według nowych zasad.
– Różnica może być widoczna. Dla jednego pedagoga wyższa okaże się emerytura nauczycielska, dla innego – powszechna. Dla tych, którzy nie skorzystają z możliwości przejścia na emeryturę z art. 88. Karty Nauczyciela lub nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego przysługuje dodatek w postaci rekompensaty. Warunkiem jest wykonywanie przez 15 lat pracy nauczycielskiej stale w pełnym wymiarze czasu pracy przed 1 stycznia 2009 r. Pedagodzy sami muszą podjąć decyzję, który wariant jest dla nich korzystniejszy. Pomocni w obliczeniu wysokości emerytury powszechnej mogą być doradcy emerytalni ZUS dostępni w każdej naszej placówce – wyjaśnia Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego:
