Podczas porannej konferencji prasowej zamykającej kampanię wyborczą PiS Grzegorz Mackiewicz, kandydat na prezydenta Suwałk powiedział, że: „Urzędujący prezydent nie pozwolił, aby piknik militarny odbył się w Parku Konstytucji 3 Maja”. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ratusz, żaden wniosek w tej sprawie do Urzędu Miejskiego nie wpłynął.
Do Urzędu Miejskiego w Suwałkach nie wpłynęła żadna oficjalna korespondencja ani wniosek ze strony 14 Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego dotyczący chęci zorganizowania takiego wydarzenia na terenie naszego miasta – komunikat o tej treści otrzymały suwalskie redakcje niedługo po zakończeniu konferencji PiS. – Musimy działać zgodnie z literą prawa – tłumaczył Kamil Sznel, kierownik Biura Prezydenta Miasta, dodając, że oficjalnego pisma w sprawie organizacji pikniku militarnego w Parku Konstytucji 3 Maja wojsko do Ratusza nie skierowało.
W tej sprawie głos zabrać postanowił ppłk Krzysztof Świderski, dowódca jednostki wojskowej. Treść oświadczenie w sprawie wydarzenia z udziałem ministra Mariusz Błaszczaka publikujemy poniżej:
Wojsko nie jest od tego żeby się zajmowało polityką. Na dzień przed wyborami, ta uroczystość była oczywistą częścią kampanii wyborczej, tym bardziej, że byli tam politycy z PiS-u i Mackiewicz – kandydat z ramienia PiS-u. Miasto też nie powinno być militaryzowane – to jest cywilny teren należący do podatników i wyborców, a nie do armii. Naziści w III Reszy, w latach 1930-tych, też podpierali się armią przy każdej okazji, ale w Polsce na to miejsca nie ma i nie będzie. Więc mordkę w kubeł, ogon w kostkę i zajmij się tym co do Ciebie należy. Zamiast politykować, trenuj wymyki do obowiązującego w armii testu sprawności fizycznej. Nie pchaj palca gdzie Tobie niemiło i nie rób drugiemu między drzwi. To nie Twój teren i nie Twoja brocha.
Hmmm. Półtorej dnia na organizację takiego Pikniku, ktoś chyba w cuda wierzy, albo przedawkował House of cards.