Przeszłość to wielkie wydarzenia znane wszystkim, obecne na kartach podręczników do historii, ale też zdarzenia o mniejszej skali – nie mniej ważne, zwłaszcza w przypadku osób, których bezpośrednio dotykają. Dzieje regionu, miasta, wsi czy też rodu, rodziny są interesującym dopełnieniem faktów o większej skali, ale też okazją do lepszego poznania swojej małej ojczyzny, osób ważnych dla jej rozwoju.

Warto pamiętać o takim wymiarze historii, o relacjach uczestników, które zebrane i połączone dają bogatszy obraz naszej przeszłości, pozwalają widzieć ją w wymiarze osobistym. O tym, dlaczego jest to potrzebne działanie i o sposobach popularyzowania zdobytych wiadomości rozmawiali dziś (20 listopada) uczestnicy warsztatów animacji społecznej „Historia mówiona – wspomnienia na wagę historii lokalnej”.

Spotkanie poprowadzili zaproszeni goście z białostockiego Centrum im. Ludwika Zamenhofa – Agnieszka Kajdanowska i Mariusz Bieciuk. Od kilku lat zajmują się projektem mającym na celu zbieranie różnorodnych materiałów dotyczących przeszłości Białegostoku, ale rzecz jasna gromadzenie to pierwszy etap działań. Pozyskane wiadomości, opowieści, wspomnienia, zdjęcia czy dokumenty są opracowywane i – co najistotniejsze – udostępniane, bo naczelnym zadaniem osób zajmujących się archiwistyką społeczną jest dzielenie się wiedzą, popularyzowanie jej.

Tworzenie archiwów społecznych zainicjowane zostało pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych, a działania takie umożliwił i ułatwił skonstruowany przez Thomasa Alvę Edisona fonograf. To właśnie za jego pośrednictwem antropolożka i etnolożka, Frances Densmore, nagrywała opowieści i muzykę Indian amerykańskich. Kolejny złoty czas dla historii mówionej to lata 30., 40., okres powojenny – wówczas to każdy amerykański uniwersytet miał ambicje, by działał na jego terenie instytut zajmujący się historią tak właśnie przekazywaną.

W Polsce tego typu działalność rozpoczął Ośrodek Karta, duże osiągnięcia w tej materii ma Archiwum Wschodnie funkcjonujące od 1987 roku. Na naszym terenie warto wymienić sejneńskie Archiwum Miejsko-Gminne. Prężnym ośrodkiem jest Centrum im. L. Zamenhofa w Białymstoku, czego dowodem były materiały zaprezentowane przez gości. Prowadzona przez nich Mediateka na bieżąco publikuje pozyskiwane treści, na stronie znaleźć też można konspekty zajęć, są gry i zadania aktywizujące najmłodszych.

Jak się okazuje, temat ten zainteresował pracowników suwalskich instytucji kulturalnych, tym bardziej, że od pewnego czasu w Bibliotece Publicznej funkcjonuje Pracownia Historii Mówionej. Można zatem było wymienić doświadczenia, skorzystać z pomysłów białostoczan, dopytać o techniczne szczegóły, o rozmaite aspekty związane z upublicznianiem pozyskanych materiałów. Animatorzy z Centrum im. Ludwika Zamenhofa przywieźli publikacje wydane jako owoc ich działań, były prezentacje, propozycje adaptacji scenariuszy zajęć. A pomysłów i sposobów na zainteresowanie historią jest wiele – materiały multimedialne, fotografie, mapy, kwestionariusze.

Popularyzacja wiedzy o naszym mieście, regionie już jest wdrażana przez bibliotekarzy związanych z Pracownią Historii Mówionej. Od początku listopada rozpoczęli oni cykl zajęć dotyczących historii naszego miasta. Biorą w nich udział uczniowie starszych klas szkół podstawowych oraz szkół średnich. Na naszej stronie przedstawiona zostanie niebawem relacja z tego przedsięwzięcia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj