O kwietniu zwykło się mówić, że przeplata. Cóż, taką ma specyfikę ten pierwszy miesiąc drugiego kwartału. Można natknąć się na ostatki zimy, ot takie czyszczenie magazynów na górze. Można też napotkać zwiadowców lata sprawdzających nastroje ludzi, nadchodzące imprezy, poczynania wiosny.
O kulturalnym kwietniu też można śmiało powiedzieć, że będzie przeplatał, bowiem dziać się będą w tym czasie wydarzenia filmowe, teatralne, ze świata literatury i muzyki. Tak, by każdy uczestnik kultury w mieście wybrał coś dla siebie oraz po to, by szpiedzy lata mieli dobre wieści dla szefa i aby ten obdarzył nas wspaniałą pogodą ;).
Do pierwszego dnia kwietnia podchodzimy bardzo poważnie. Tak dla odmiany. Już szykujemy sprzęt, oświetlenie i scenę na przyjazd Krzysztofa Zalewskiego, który zagra koncert w kinie Iskra. I choć biletów już nie ma, to nie sposób wspomnieć o tak doniosłym święcie muzyki.
Kinochłon również przyodziewa wiosenną szatę i z nowym repertuarem rusza ku pokrzepieniu filmowych serc i zmysłów. 8 kwietnia, w poniedziałek spotkanie z kultowym reżyserem amerykańskim. Spike Lee w swoim filmie, nagrodzonym w tym roku Oscarem (najlepszy scenariusz adaptowany), przypomni białej rasie i nie tylko, o problemie rasizmu, Ku Klux Klanie i walce z nim w latach ’70. „Czarne bractwo. BlacKkKlansman” to dobra okazja, by zastanowić się nad problemem rasizmu w dzisiejszych czasach – nie tylko za oceanem. Problem ten, niestety, zauważamy coraz częściej także w naszym kraju. To nie wszystkie propozycje DKF-u na ten miesiąc, ale skoro mowa o filmach użyjmy suspensu, by o dalszych propozycjach klubu powiedzieć na końcu tego tekstu.
Wiosenne zaproszenie od czytelników przyjął znakomity i wielce ceniony polski reporter Jacek Hugo-Bader. Zjawi się w Augustowie 12 kwietnia na spotkaniu cyklu „Lektura Obowiązkowa”. W maju ubiegłego roku miała premierę jego najnowsza książka „Audyt”. Po dekadach reporter postanowił wrócić do swoich bohaterów, by sprawdzić, co tam u nich. Postacie sprzed lat, dosyć szemrane towarzystwo, które wtedy stąpało po krawędzi. Czy udało się zejść z gzymsu życia, wrócić na prostą? Wiemy, że w takich wypadkach łatwo nie jest, jednak zawsze mamy nadzieję, że może jednak. Po spotkaniu będzie można zakupić książki autora i zapewne chwilę porozmawiać, gdy ten będzie wpisywał dedykację.
Skoro jesteśmy przy słowie pisanym, cofnijmy się na początek miesiąca, do 5 kwietnia. Nie samą prozą człowiek żyje, jak powiedziałby niejeden czytelnik. Dlatego zapraszamy na spotkanie z poezją Krzysztofa Kuczkowskiego. Poeta ma na swoim koncie kilkanaście tomików poezji oraz wiele nagród. Spotkanie w ramach Kawiarenki Literackiej rozpocznie się o godzinie 17:30 w czytelni Miejskiej Biblioteki Publicznej.
W połowie miesiąca „książę” William zaprosi swych wiernych miłośników na króla. „Króla Leara”. Oczywiście pisząc o księciu mamy na myśli wielkiego Szekspira. I choć niektórzy wierzą, że go nie było, to dzieła są namacalne i wiecznie żywe, czego najlepszym dowodem jest „Król Lear”, wystawiany w National Theatre na londyńskim West Endzie. Retransmisje wielkich sztuk, wielkich autorów, które możemy oglądać na ekranie kina przyjęły się bardzo dobrze i szybko w Augustowie. W rolę tytułową najbliższego spektaklu przejmująco wcielił się Ian McKellen, znany miłośnikom filmu z ról Gandalfa czy Magneto z serii X-man. Tu, na deskach teatru, zmierzył się z tekstem Szekspira z 1605 roku, używając całego arsenału środków wyrazu. Spektakl na ekranie 15 kwietnia w kinie Iskra. Bilety w MDK.
Zaraz po wielkim teatrze przyjdzie czas na Wielkanoc. Wtedy kulturalnie zasiądziemy do stołów. Będziemy zapewne prowadzić ożywione dyskusje. Czy jaja są święte, kiełbasa wystarczająco biała, a babka wystarczająco wilgotna. I jeszcze nie zdąży opaść kurz emocji po świątecznych spotkaniach, a do naszych drzwi zapuka wielkie kino i wielki festiwal. DKF Kinochłon jakiś czas temu rozpoczął rozmowy z Marcinem Pieńkowskim, dyrektorem artystycznym MFF Nowe Horyzonty, by w Augustowie organizować corocznie replikę festiwalu. No i udało się! Trzydniowa impreza filmowa rozpocznie się 23 marca. Pięć filmów, w tym jeden dla dzieci. Kinochłon na Horyzoncie czyli replika MFF Nowe Horyzonty. Oprócz seansów wieczornych, organizatorzy zaplanowali przedpołudniowe projekcje dla dzieci, młodzieży i seniorów. Goście, prelekcje, spotkania. „Jak czytać film?” wyjaśni podczas wykładu Marcin Pieńkowski. Wystawa fotograficzna Radka Nowackiego wzbogaci nasze doznania artystyczne, a o takowe kulinarne zadba partnerska restauracja Ogródek pod Jabłoniami, która na tę okazję przygotuje specjalne menu, w którym tytułami filmów zostaną nazwane potrawy. I tak np. w tych dniach do przyjmującego zamówienie kelnera powiemy. „Dla pani Złodziejaszki, a ja spróbuję Szczęśliwego Lazzaro”. Aby też została jednak widzom pamiątka z tego wydarzenia, przygotowane będą mini-torby na kulturę, przyozdobione grafiką autorstwa Karoliny Szeszko. W tych sakwojażach pięknie prezentować się będą książki, filmy i muzyka.
Sporo tego – Państwo przyznają. A to dopiero początek!
Przecież po kwietniu jest maj. A wiadomo. W maju jak w gaju. Kulturalnym gaju.
Autor: Bartek Świerkowski/Augustowskie Placówki Kultury
