Pierwsze festiwalowe akordy już za nami – Suwałki jak co roku na początku lipca tętnią bluesem, a tegoroczna edycja imponuje rozmachem. Cztery dni koncertów, imprezy towarzyszące, rodzime gwiazdy i goście z zagranicy – program Suwałki Blues Festival jest bogaty, różnorodny, skierowany do różnych grup wiekowych. To podkreślał Jan Chojnacki, gdy już po odsłonięciu kolejnej tablicy upamiętniającej gwiazdy ubiegłorocznego festiwalu była chwila na rozmowę.

Czwartek to tradycyjnie dzień rozpoczęcia imprezy. A prócz muzycznych i bardzo oczekiwanych punktów programu, na jedenastego lipca zaplanowano także uroczyste odsłonięcie muralu będącego hołdem dla tego nietuzinkowego muzycznego przedsięwzięcia jakim jest Suwałki Blues Festival. Choć już od paru dni mural widoczny był w swej ostatecznej formie, to czwartkowa uroczystość zgromadziła na rogu ulic Dwernickiego i Noniewicza spory tłum. Powodem była niewątpliwie sposobność spotkania z autorem projektu – Andrzejem Pągowskim. Znany, ceniony artysta opowiadał o kulisach powstawania muralu, wyjaśnił, dlaczego spora jego część była malowana po raz drugi. W zamierzeniach twórcy jego praca miała oddawać energię, dynamizm festiwalu, jego różnorodność i wielobarwność – stąd poprawki związane z nasyceniem kolorów. Integralnym elementem tego dzieła są błękitne wizerunki ptaków – i właśnie umieszczone na dole bocianie gniazdo – które symbolizuje także cykliczność imprezy i jest swego rodzaju dobrą wróżbą na kolejne lata – było mało widoczne, nieco zasłonięte, zatem wykonawcy muralu ze studia Wypiszwymaluj uwzględnili wszelkie sugestie, za co Andrzej Pągowski serdecznie podziękował im podczas uroczystości. Zebrani byli też świadkami składania przez artystę autografu na ścianie, a było to dość karkołomne zadanie, do wspięcia się na daszek posłużyła długa drabina – i po chwili podpis złożony przy użyciu farby w sprayu zwieńczył postać barwnego bluesmana na szczycie bloku przy ul. Noniewicza.

Andrzej Pągowski zdradził, że od lat pragnął przyjechać na Suwałki Blues Festival i bardzo go ucieszyła propozycja Jana Chojnackiego, by stał się częścią tej imprezy za sprawą swego talentu. Symboliczny i pełen dynamizmu projekt jest hołdem dla muzyków, a artysta szczególnie podkreślił swoje uznanie dla występujących pań. Przypomnijmy, że i w tym roku będzie okazja do oklaskiwania występów wspaniałych bluesmanek – wystąpi Grainne Duffy, Sari Schorr, Cherry Lee Mewis, Magda Piskorczyk, Joanna Kaniewska…

Uroczystość zakończyło wypuszczenie pęków balonów z festiwalowym logo – i oryginalny, energetyczny mural oficjalnie zaistniał w przestrzeni grodu nad Czarną Hańczą.
A już chwilę później Aleja Gwiazd Bluesa na deptaku przy ul. Chłodnej wzbogaciła się o jedenastą tablicę z nazwiskami wykonawców z poprzedniej edycji imprezy.

Dziś wieczorem fani bluesa przybędą do Suwalskiego Ośrodka Kultury na koncert otwarcia przygotowany i prowadzony przez Jana Chojnackiego, który transmitowany będzie przez radiową „Trójkę”, a potem muzyka zawładnie niepodzielnie całym miastem!

Fotografie: Wojciech Otłowski – www.wojciechotlowski.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj