Bilans Wigier po niedzielnym meczu (3 listopada) nie jest imponujący – szesnaście spotkań, szesnaście punktów i siedemnaste miejsce w tabeli Fortuna I liga. Przeciwnikami biało-niebieskich byli piłkarze z Głogowa. Chrobry przyjechał do Suwałk z nadzieją na kontynuowanie dobrej passy – goście wygrali trzy ostatnie spotkania, Wigry przystąpiły do meczu po dwóch przegranych, zatem trzy punkty dla obu drużyn byłyby cenną zdobyczą.
Początek spotkania przebiegał pod dyktando gości – trener Chrobrego mówił o 10-15 minutach dominacji, ale sam trener Wigier przyznał, że było to nawet pół godziny. Dopiero po pół godzinie meczu biało-niebiescy obudzili się i pokazali grę, która mogła się podobać. Wigry na parę minut nie opuszczały połowy gości. Ostatecznie po którejś akcji z rzędu bramkarz Chrobrego, Michał Szromnik dopuścił się faulu w narożniku pola karnego. On sam został ukarany żółtą kartką, a zespół rzutem karnym, który na bramkę dla Wigier zamienił Joel Huertas.
Końcówka pierwszej połowy wprowadziła kibiców w euforię, niestety, już pierwsze minuty drugiej położyły jej kres. Znów zadecydował rzut karny i żółta kartka podyktowana za sytuację na polu karnym. Piłka dotknęła ręki Michała Króla. A skutecznym egzekutorem „jedenastki” został Michał Ilków-Gołąb.
Obie drużyny znów znalazły się w identycznej sytuacji – trzeba było podjąć walkę o zwycięstwo, zatem kibice zobaczyć mogli parę groźnych akcji, ale bramkę – dla Wigier – jedynie ze spalonego, zatem spotkanie zakończyło się remisem 1:1. „Myślę, iż wynik jest sprawiedliwy” – ocenił na pomeczowej konferencji trener Chrobrego, Ivan Djurdjević.
Trener biało-niebieskich, Paweł Cretti, wierzy, że taka dobra passa, jaka stała się udziałem Chrobrego Głogów, przytrafi się i Wigrom – niewykluczone, że jeszcze w rundzie jesiennej. Ale przed Wigrami trudne mecze – trzy spotkania na wyjeździe, a pod koniec listopada biało-niebiescy zmierzą się z zajmującą obecnie szóste miejsce w tabeli Stalą Mielec.
Wigry Suwałk – Chrobry Głogów 1:1 (1:0)
bramki: Joel Huertas (41′ – karny) oraz Michał Ilków-Gołąb (50′ – karny)