Mecz z Vervą rozpoczął serię spotkań w Suwałki Arena z zespołami z topu; 1 lutego przyjedzie Jastrzębski Węgiel, a cztery dni później – ZAKSA Kędzierzyn Koźle.

W kadrze drużyny z Warszawy znajduje się czterech mistrzów świata (trzech aktualnych) – Bartosz Kwolek (2018), Andrzej Wrona (2014), Piotr Nowakowski (2014 i 2018) oraz Damian Wojtaszek (2018). Do tego dochodzą chociażby reprezentanci Francji (Antoine Brizard, Kévin Tillie) czy Belgii (Igor Grobelny).

Warszawski klub jest spadkobiercą AZS Politechnika Warszawska, ale od wielu lat zmienia nazwy jak rękawiczki. Jeszcze na październikowy Memorial Gajewskiego przyjechał do grodu nad Czarną Hańczą pod nazwą Onico. Od drugiej połowy listopada 2019 roku występuje pod nazwą VERVA Warszawa ORLEN Paliwa.

Trener Andrzej Kowal podkreślał podczas pomeczowej rozmowy po spotkaniu z Asseco, że Verva wykorzystuje słabości przeciwnika, popełnia mało błędów, zatem liczyć trzeba było na zaciętą walkę o każdy punkt. Biało-niebiescy podejmowali ryzyko przy serwach, niestety, z różnym skutkiem. Nie dało się nie zauważyć braku skuteczności graczy Ślepska, poza tym pierwszy set to kilka niewykorzystanych sytuacji, zatem z wynikiem 22:25 zwyciężyli goście.

Po pierwszym secie nastąpił miły, zapowiadany akcent – zbiórka zabawek dla małych pacjentów szpitali z regionu. Widowiskowo były rzucane na płytę boiska. Misie, zajączki, małpki i pieski ucieszą maluchy i pomogą w rekonwalescencji.

Druga odsłona spotkania zaczęła się bardzo dobrze dla graczy Ślepska. Wynik na tablicy 4:1 dodał animuszu kibicom, jednak była to radość chwilowa, gdyż goście niebawem odrobili tę stratę. Punkty pojawiały się na koncie obu zespołów niemal na przemian, dużo z nich było wynikiem nieudanych zagrywek, kolejne błędy popełniali niemal wszyscy zawodnicy. Jednak końcówka należała już do Vervy. Dzięki uspokojeniu gry udało im się zyskać dwupunktowe prowadzenie w setach.

Goście źle otworzyli trzeci set, poza tym skuteczniejszy odbiór ze strony Ślepska pozwolił na nawiązanie walki i realne wydawało się nawet przedłużenie tego spotkania o kolejny set. Na boisku pojawił się nawet Łukasz Rudzewicz. Niestety, był to również zwycięski set dla Vervy, tym razem goście wygrali wynikiem 23:25.

MVP spotkania został Igor Grobelny.

Ślepsk Malow Suwałki – VERVA Warszawa ORLEN Paliwa 0:3 (-22, -21, -23)

Foto: Melania Otłowska oraz Wojciech Otłowski – www.wojciech-otlowski.pl

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj