W drużynie Wigier Suwałki w sezonie wiosennym zagra 9 nowych zawodników, a kadrę szkoleniową wzmocnił już nowy asystent trenera, Sławomir Cisakowski. Paweł Cretti przekonuje, że „im większy sztab, tym lepiej, bo Wigry potrzebują więcej świeżej krwi”. Jakie jeszcze zmiany czekają drużynę?
W tej rundzie na boisku zobaczymy tylko dwóch wychowanków Wigier Suwałki: Christiana Suskiego i Jakuba Świątka. Prezes Wigier, Dariusz Mazur podkreśla, że to decyzja strategiczna, pozwalająca drużynie na utrzymanie się w I lidze. – Nie możemy liczyć na to, że cud zdarzy się dwa razy – zaznaczył D. Mazur podczas poniedziałkowej (24 lutego) konferencji prasowej w Suwałkach.
Przed zawodnikami 14 „bitew”. W pierwszej z nich, 1 marca o godz. 15.00 piłkarze zmierzą się z drużyną Podbeskidzie Bielsko-Biała. – Jedziemy po zdobycz punktową, aby dobrze zacząć tę rundę – zapowiedział Paweł Cretti, wierząc, że wzmocnienie w osobie m. in. Martina Dobrotki czy Johana Oremo, pozwoli suwalskiej drużynie na poprawę jakości gry.
Mówi Paweł Cretti, trener Wigier Suwałki:
Jak zapowiedział Dariusz Mazur – od połowy marca w Wigrach zostanie reaktywowany program Brylant, który realizowany był za czasów Jacka Zielińskiego, polegający na tym, że kilkunastu najlepszych piłkarzy zostanie objętych indywidualnym wsparciem treningowym.
Kolejny pomysł to stworzenie organizacji kibiców i sympatyków, której celem ma być wsparcie klubu. – To oni decydować będą, na co mają być przeznaczane środki. A skupimy się na rozwoju piłki dziecięcej i młodzieżowej – dodał Dariusz Mazur. Wsparcie ekonomiczne przyjdzie z kolei wraz z programem Marka Wigry, polegającym na sprzedaży szeregu produktów i usług pod szyldem Marka Wigry, m. in. piwa kraftowego – Suwalskiego – z herbem Suwałk i emblematem Wigier. Całkowity zysk ze sprzedaży zostanie przeznaczony na rozwój piłki młodzieżowej.
O nowych pomysłach opowiada Dariusz Mazur, prezes Wigier Suwałki: