Do tej pory do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w województwie podlaskim wpłynęło około 69 tys. wniosków dotyczących wsparcia z „tarczy antykryzysowej”. Najwięcej z nich, bo aż 41 tys. dotyczy zwolnienia z obowiązku opłacania składek.

W ramach „tarczy antykryzysowej” podlascy przedsiębiorcy mogą skorzystać z ulg, które pomogą im przetrwać trudny dla firmy okres związany z epidemią koronawirusa. Wśród rozwiązań realizowanych przez ZUS, które mają zapobiegać negatywnym skutkom COVID-19 jest zwolnienie z opłacania składek za trzy miesiące, odroczenie terminu płatności składek lub rozłożenia należności na raty bez pobierania opłaty prolongacyjnej oraz wypłata świadczenia postojowego dla samozatrudnionych a także pracowników na umowach cywilno-prawnych. Można również ubiegać się o odstąpienie pobrania odsetek za zwłokę za nieterminowo opłacone składek za okres od stycznia 2020 r.

– Największym zainteresowaniem cieszy się zwolnienie z opłacania składek. O taką formę pomocy stara się już ponad 41 tys. przedsiębiorców z naszego regionu. Skorzystają z niej firmy, które do ubezpieczeń społecznych zgłosiły nie więcej niż 9 ubezpieczonych oraz samozatrudnieni, których przychód nie przekroczył 15 681 zł (300% przeciętnego wynagrodzenia). O to wsparcie mogą także ubiegać się płatnicy zgłaszający do ubezpieczeń społecznych od 10 do 49 osób. Zwolnienie w ich przypadku obejmuje 50% należności z tytułu składek wykazanych w deklaracji rozliczeniowej za miesiąc, za który następuje zwolnienie. Ze zwolnienia ze składek nie skorzystają firmy, które na koniec 2019 roku miały zadłużenie z tytułu składek za okres równy lub dłuższy niż 12 miesięcy i nie miały podpisanej z ZUS umowy ratalnej – informuje Katarzyna Krupicka, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.

O świadczenie postojowe stara się niemal 19 tys. osób mieszkających w regionie, z czego ponad 15 tys. to samozatrudnieni, a niespełna 4 tys. to osoby na umowach cywilno-prawnych.

Wysokość postojowego dla przedsiębiorców to kwota 2 080 zł lub 1 300 zł dla płatników, którzy rozliczają podatek w formie karty podatkowej i są zwolnieni z obowiązku opłacania podatku VAT. Dla osób wykonujących umowy cywilno-prawne jest to kwota 2080 zł albo w wysokości odpowiadającej sumie wynagrodzeń wynikających z umów, jeżeli ich łączna kwota w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku była niższa od 50% minimalnego wynagrodzenia za pracę (tj. nie przekroczyła kwoty 1 299,99 zł). Aby ją otrzymać zawarcie umowy cywilno-prawnej musiało nastąpić przed 1 kwietnia 2020 r. W przypadku osób prowadzących działalność, płatnik musiał rozpocząć prowadzenie firmy przed 1 lutego 2020 roku. Przychód w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku nie może przekraczać 15 595,74 zł dla wniosków złożonych w kwietniu i maju i dotyczy on tylko umów cywilno-prawnych. Przedsiębiorców to kryterium nie dotyczy. W ich przypadku muszą wykazać, że przychód w miesiącu poprzedzającym złożenie wniosku spadł o co najmniej 15 % w stosunku do poprzedniego miesiąca.

Z ulgi w formie odroczenia terminu płatności składek lub rozłożenia należności na raty bez pobierania opłaty prolongacyjnej planuje skorzystać prawie 1,4 przedsiębiorców. Ulga dotyczy wszystkich płatników składek oraz wszystkich składek – zarówno za przedsiębiorcę, jak i jego pracowników. Nie ma znaczenia wielkość firmy oraz data jej założenia. Ze wsparcia mogą skorzystać także samozatrudnieni.

Aby otrzymać wsparcie realizowane przez ZUS w ramach „tarczy antykryzysowej”, trzeba złożyć odpowiedni wniosek. Są one dostępne na Platformie Usług Elektronicznych ZUS oraz na stronie www.zus.pl. Wnioski można złożyć drogą elektroniczną przez PUE ZUS, za pośrednictwem poczty lub osobiście w placówce ZUS jak również bez kontaktu z pracownikiem Sali Obsługi Klienta do skrzynki na dokumenty oznakowanej napisem „Tarcza antykryzysowa”.

– Forma elektroniczna eliminuje wiele błędów, które popełniają osoby składające wnioski w tradycyjnej wersji papierowej. Korzystanie z Platformy Usług Elektronicznych ZUS jest proste i zajmuje mniej czasu. Jednak z takiej możliwości skorzystało do tej pory jedynie 40 proc. ubiegających się o wsparcie mieszkańców naszego województwa – dodaje rzeczniczka.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj