Damian Kądzior został właśnie piłkarzem SD Eibar. Klub z Kraju Basków w ubiegłym sezonie zajął 14 miejsce w Primera División. Co na zespół pochodzący z miasta wielkości Kętrzyna jest nie lada osiągnięciem. Suma transferu – około 2 miliony euro – nie jest oszałamiająca, tym niemniej 28-letni Kądzior trafił do jednej z dwóch najsilniejszych lig na świecie (acz rozstrzygnięcia ostatniej Ligi Mistrzów by temu przeczyły). Trudno wymagać, by zrobił w hiszpańskiej lidze karierę na miarę Jana Urbana, Romana Koseckiego czy Grzegorza Krychowiaka, ale byłoby miło gdyby pojawiał się jednak na boisku i zaznaczał przy tym bramkami czy asystami, w których się niejako specjalizuje. Kontrakt z SD Eibar obowiązywać ma trzy lata.

Damian Kądzior trafił do Wigier wiosną 2016 roku. Suwalski klub – jak wiele innych zresztą – wykorzystał upadek Dolcanu. Kądzior grał w klubie z Ząbek na zasadzie wypożyczenia z Jagiellonii. Białostocki klub – a raczej jego trener – jakoś nie mógł się przekonać do swego piłkarza i ponownie go wypożyczył, tym razem właśnie do Wigier. Przez półtora sezonu aż nadto pokazał, że przerasta I ligę. Strzelił dwadzieścia goli (w tym dwa w Pucharze Polski) oraz uzyskał mnóstwo asyst (jak wiadomo ich liczba jest różna w zależności od źródła). Latem 2017 przeszedł do Górnika Zabrze. Po roku grania w Ekstraklasie zainteresowało się nim chorwackie Dinamo Zagrzeb. Nie od razu przebił się do pierwszego składu, ale ostatni sezon był jak najbardziej udany. Kądzior zagrał nawet w Lidze Mistrzów. Wydawało się, że Dinamo jest blisko awansu do fazy pucharowej (przynajmniej Ligi Europy), jednak fantastyczny finisz Atalanty (która koszmarnie zaczęła rozgrywki grupowe) spowodował obejście się smakiem. W rozrywkach krajowych Dinamo oczywiście było bezkonkurencyjne; zresztą od lat w Prva hrvatska nogometna liga jest hegemonem. A bardzo ważne ogniwo składu klubu z Zagrzebia stanowił właśnie Kądzior. Polski pomocnik strzelił 10 goli i zanotował 9 asyst. Stąd pewnie wynikło zainteresowanie ze strony SD Eibar.

Damiana Kądziora przy swoich powołaniach uwzględnia Jerzy Brzęczek. Jest więc szansa, że zobaczymy nowego piłkarza SD Eibar w najbliższych meczach Ligi Narodów – z Bośnią i Hercegowiną oraz Holandią. Przypomnijmy, iż Damian Kądzior zadebiutował w reprezentacji narodowej 11 września 2018 roku w towarzyskim meczu z Irlandią. Było mu dane wystąpić także w Lidze Narodów (z Portugalią na Stadionie Śląskim) oraz w eliminacjach do EURO 2020 (z Izraelem na Stadionie Narodowym – strzelił bramkę ustalając wynik na 4:0).

Zdjęcie główne: Damian Kądzior (z lewej) w meczu Wigry Suwałki – Sandecja Nowy Sącz 2:0, rozegranym 21 maja 2016 roku.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj