W piątek, 13 sierpnia Maria Andrejczyk, zdobywczyni srebrnego medalu w rzucie oszczepem na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, była gościem marszałka Artura Kosickiego. Zawodniczka Hańczy Suwałki otrzymała od Zarządu Województwa Podlaskiego symboliczny czek na kwotę 35 tys. złotych. W spotkaniu wziął także udział członek zarządu Marek Malinowski.
Źródło, fot.: Wrota Podlasia
– Dostarczyła nam pani wspaniałych emocji. Dziękujemy za te niesamowite chwile – mówił Artur Kosicki, gratulując zawodniczce. – Jesteśmy bardzo dumni, że podlascy sportowcy – pani i Wojciech Nowicki, tak wspaniale spisaliście się podczas ostatnich igrzysk. Dodał, że sukcesy sportowe są jedną z najlepszych promocji regionu, a zarówno Maria Andrejczyk, jak i Wojciech Nowicki podkreślają zawsze swoje przywiązanie do podlaskiego.
– Wsparcie, które my, sportowcy otrzymujemy od województwa, jest wyjątkowe. Bardzo serdecznie za nie dziękuję – mówiła wyraźnie wzruszona Maria Andrejczyk. – Zawsze z dumą mówię, o miejscu, w którym mieszkam i z którego pochodzę. Jestem bardzo przywiązana do naszego regionu i będę starała się jeszcze bardziej go promować – dodała zawodniczka.
Medal olimpijski nie zostanie długo u Marii Andrejczyk. Oszczepniczka zdecydowała się przekazać krążek na aukcję charytatywną, której celem jest zdobycie funduszy na operację ciężko chorego, małego Miłosza. Kwota wyjściowa to 200 tys. zł i właśnie podczas spotkania w urzędzie marszałkowskim Maria Andrejczyk poinformowała, że są już pierwsi licytujący.
Maria Andrejczyk, oprócz wsparcia marszałka, otrzymała również stypendium w wysokości 7 tys. złotych, które przyznał jej Prezydenta Suwałk.
https://www.facebook.com/wojpodlaskie/videos/2659072454386345