Po „Kolei Transsyberyjskiej. Opowieści o ludziach, przestrzeni i drodze” przyszedł czas na „Bajkał. Opowieści o Świętym Morzu”. Fotograf i podróżnik Piotr Malczewski o swojej najnowszej książce rozmawiał w środę, 22 września z Piotrem Brysaczem w „Rozmarino” w Suwałkach.
Marzenie z dzieciństwa – wyprawę nad Bajkał – Piotrowi Malczewskiego udało się zrealizować pod koniec lat 90. XX w. Wtedy wyruszył do dalekiej Republiki Buriacji. Od tamtej pory nad jedno z najstarszych i najgłębsze jezioro na świecie powraca co jakiś czas. Bajał to dla ludzi mieszkający w tamtej części wschodniego świata – morze – tak je nazywają, Bajkał jest jak żywe stworzenie, funkcjonuje w cyklach, miewa „swoje humory”. Piotr Malczewski opowiada w swojej książce również o ludziach i przyrodzie, zmianach, jakie na przestrzeni lat zaszły nad Bajkałem. Choćby o rzeszach chińskich turystów, którzy przyjeżdżają nad jezioro na kilka dni, aby sfotografować zachód słońca, rozebrać się i zapozować na zamarzniętej tafli czy nawet… spróbować zabrać lód ze sobą.
Piotr Malczewski o książce „Bajkał. Opowieści o Świętym Morzu” i kodach QR na wydrukowanych na jej stronach, które prowadzą do filmików znad Bajkału:
[Bajkał – przyp. red.] potrafi się gniewać i w ciągu kilku minut rozhuśtać tak bardzo, że fale dochodzą do pięciu i pół metra wysokości. Dlaczego się gniewa? Jakie tajemnice w sobie skrywa? Kto na przestrzeni dziesiątków tysięcy lat zamieszkiwał jego brzegi? Kto mieszka tam dziś i jakie historie w sobie nosi? Czym się zajmuje? Które miejsca nad Świętym Morzem są świadkami magicznych szamańskich obrzędów? Ile nazw lodu trzeba zapamiętać, by umieć ponazywać wszystkie jego odcienie, gdy zamarza zimą? Jak bardzo tajemniczy i cudowny jest świat bajkalskiej przyrody i jaką rolę w jego odkrywaniu odegrali Polacy? Na te wszystkie pytania, a także na wiele innych, odpowiada w tej książce Piotr Malczewski, znakomity fotograf i podróżnik, który był nad Bajkałem kilkanaście razy, zarówno latem, wędrując wzdłuż brzegów Świętego Morza, jak i zimą, wędrując samotnie po zamarzniętej tafli jeziora z saniami (opis wydawcy, Paśny Buriat).
Książka „Bajkał. Opowieści o Świętym Morzu” to nie tylko opowieści, ale i fotografie autora. I coś jeszcze – co czyni tę publikację wyjątkową. Teraz, podczas lektury, można nie tylko wyobrażać sobie, jak jest nad Bajkałem. Dzięki kodom QR można obejrzeć 24 krótkie filmy nagrane nad jeziorem przez autora i jego przyjaciół – czyli poczuć się jak towarzysz/ka podróży Piotra Malczewskiego, wsłuchując się np. w szum wiatru nad Bajkałem lub oglądając „włosy lodu”. Jeden z takich filmów poniżej.
Książka można zamówić w sieci – wydawcą jest „Paśny Buriat” lub kupić w Suwałkach – w Centrum Informacji Turystycznej (przy ul. Hamerszmita).
Fot. Niebywałe Suwałki
