Nadchodzi czas zaciskania pasa – wysoka inflacja, nieuchronne podwyżki, jak choćby wzrost cen energii i ciepła, nie napawają optymizmem. Jak podczas konferencji prasowej w poniedziałek, 15 listopada w suwalskim Ratuszu powiedział prezydent, Czesław Renkiewicz – to budżet trudny i ograniczający samorządy.
Do projektowania Budżetu Miasta Suwałk na 2022 rok zaproszeni zostali radni – przedstawiciele wszystkich kół, ugrupowań i klubów już w czerwcu.
O pracy nad projektem budżetu radny Andrzej Turowski, przewodniczący Komisji Finansowo-Budżetowej Rady Miejskiej w Suwałkach:
Zbigniew De-Mezer, radny klubu „Łączą nas Suwałki” o propozycjach ujętych w projekcie budżetu miasta:
– To budżet szczególny, bardzo trudny, który musi aplikować wszystko to, co zostało nam z góry narzucone – te dobre i te gorsze strony, czym dla finansów jednostki samorządu terytorialnego jest np. pozbawienie nas dochodów własnych. Następuje ubezwłasnowolnienie samorządów w zakresie przeznaczania własnych dochodów na rozwój. Decyzje będą podejmowane na podstawie poleceń odgórnych, a to wypaczenie istoty samorządności – skwitował Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Zdaniem prezydenta głęboka reforma podatkowa i Polski Ład bardzo mocno ingerują w budżety jednostek samorządowych, co już teraz w przypadku Suwałk skutkowało trudnościami ze zbilansowaniem projektu budżetu na 2022 rok. Dodatkowymi obciążeniami dla miasta będą m. in.: wypłaty podwyżek dla pracowników jednostek samorządowych na poziomie 10 proc. oraz wyższe kwoty środków na wydatki rzeczowe jednostek, powodowane wzrostem cen energii i ciepła – na poziomie 16-17 proc.
Prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz o projekcie Budżetu Miasta Suwałk na 2022 rok:
W przyszłorocznym budżecie spodziewany poziom dochodów wyniesie 469 mln zł – czyli o 32,6 mln złotych mniej niż w projekcie budżetu na 2021 rok, zaś wydatki na poziomie 511 mln złotych. Planowane jest zaciągnięcie kredytu w wysokości 25 mln złotych, który zostanie spożytkowany na pokrycie deficytu i rat wcześniej zaciągniętych kredytów (11,8 mln zł).
Subwencje w wysokości 133 mln złotych (nie ma tu pieniędzy na wzrost wynagrodzeń nauczycieli) to kwota o 3 mln złotych wyższa niż w roku 2021, co i tak zmusi samorząd do poszukiwania środków – wydatki na oświatę szacowane są na poziomie 174 mln złotych. Pozostałe wydatki zostaną przeznaczone na: rodzinę – 75,7 mln oraz pomoc społeczną – 32,6 mln zł; administrację publiczną – 32 mln zł; inwestycje 61,9 mln zł (więcej w infografice poniżej).
Zadłużenie miasta wyniesie w sumie 244,6 mln zł. Dodatkowo, Suwałki otrzymają 13 mln złotych subwencji uzupełniającej, co – jak mówi Wiesław Stelmach, skarbnik miasta – ma zrekompensować ubytek środków wynikający z założeń Polskiego Ładu dla JST. Według szacunków, gdyby zmiany nie zostały wprowadzone, Suwałki otrzymałyby kwotę wyższą o 23 mln zł.
Skarbnik Wiesław Stelmach o subwencji uzupełniającej:
Więcej informacji można odnaleźć w infografice znajdującej się poniżej galerii zdjęć.
Fot. Niebywałe Suwałki
https://www.facebook.com/PogodneSuwalkiOficjalnie/videos/645836940123686
[…] Chcą współpracować, cenią sobie prowadzenie dialogu, jednocześnie nie zamierzają definiować się jako koalicja lub opozycja w stosunku do klubu „Łączą nas Suwałki” i prezydenta Czesława Renkiewicza. Radni z ugrupowania „Mieszkańcy Suwałk” podczas czwartkowej (18 listopada) konferencji prasowej w Ratuszu rozmawiali o projekcie budżetu miasta na 2022 r. […]