Rodzinę Tachanovskiy (Taczanowskich) z Kazachstanu w środę, 24 listopada przywitali w Urzędzie Miejskim w Suwałkach prezydent miasta, Czesław Renkiewicz, radni i przedstawicielka wojewody podlaskiego. Taczanowscy otrzymali od prezydenta flagę, a od wojewody – regionalne smakołyki.
Taczanowscy to 31-letnia Kristina, której dziadek pochodził z Polski, 33-letni Yevgeniy oraz dwójka dzieci 4-letnia Nelli i Artem, który skończył w lipcu roczek przylecieli do Polski. Są to osoby z wyższym wykształceniem. Kristina to epidemiolog, a Yevgeniy to ekonomista i inżynier. Do tej pory mieszkali w mieście Nur-Sułtan. O przyjęciu repatriantów zdecydowali w marcu br. suwalscy radni. Po kilku miesiącach przygotowań, rodzina przyleciała do Polski.
– Dziękujemy za ciepłe przyjęcie. Jesteśmy tu dopiero od trzech dni i nie zdążyliśmy jeszcze poznać waszego, a w sumie to już naszego miasta. Odbyliśmy kilka spacerów. Jest tutaj pięknie i czujemy, że będziemy tutaj się czuli dobrze – powiedziała Kristina Tachanovskiy. Jej mąż, Yevgeniy dodał, że rodzinie zależy na tym, aby żyć godnie i pracować dla dobra wszystkich.
Państwo Taczanowscy otrzymali mieszkanie z zasobów komunalnych – przez dwa lata będą płacili tylko za opłaty eksploatacyjne. Miasto zaoferowało im również pomoc w znalezieniu pracy oraz opieki dla dzieci – w żłobku i przedszkolu. Państwo Kristina i Yevgeniy będą się teraz intensywnie uczyli języka polskiego.
To druga rodzina z Kazachstanu, którą w ramach ustawy o repatriacji przyjęło nasze miasto.
