Jednym z tematów, który pojawił się podczas środowej (22 grudnia) sesji Rady Miejskiej w Suwałkach, był temat schroniska. Właściciel, tak jak zapowiadał wcześniej – wypowiedział umowę.
W punkcie sesji dotyczącym wniosków i oświadczeń radnych, głos zabrał m. in. Jacek Roszkowski, który dopytywał o schronisko „Sianożęć”. W odpowiedzi usłyszał, że trwają negocjacje związane ze szczegółami dzierżawy obiektu.
Miasto zamierza podpisać umowę z Bogdanem Laurynem, wysokość czynszu jest już uzgodniona. Jak zaznaczył prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz – będzie drożej niż dotychczas. Nie jest wykluczone, że w kosztach utrzymania zwierząt w schronisku będą partycypować ościenne gminy, które przystąpią do porozumienia.
Nowa umowa zostanie podpisana z właścicielem schroniska jeszcze w tym roku – spotkanie odbędzie się 31 grudnia.
Pozostaje kwestia podmiotu prowadzącego schronisko. Miasto ogłosi przetarg na wyłonienie operatora. – Pierwszy okres działalności będzie nieuregulowany, a my zostaniemy obciążeni przez właściciela obiektu za bezumowne utrzymanie psów – zaznaczył Czesław Renkiewicz, dodając, że cały ciężar organizacji funkcjonowania obiektu miasto bierze na siebie.
Schronisko w Suwałkach zostanie zamknięte? Co stanie się z psami?
[…] Miasto wydzierżawi schronisko. Kto je poprowadzi? […]
[…] Miasto wydzierżawi schronisko. Kto je poprowadzi? […]
[…] Miasto wydzierżawi schronisko. Kto je poprowadzi? […]