Jeśli wybierasz się do Wydziału Spraw Obywatelskich, lepiej przełóż wizytę w Urzędzie Miasta o co najmniej tydzień. Od środy, 16 marca rozpoczyna się nadawanie uchodźcom z Ukrainy numerów PESEL. Możliwe są awarie systemu i kolejki.

Mariusz Klimczyk, sekretarz miasta, podczas wtorkowej (15.03) konferencji prasowej w Ratuszu co prawda zapewnił, że urzędnicy są przygotowaniu do prowadzenia procesu rejestracji, a testy systemu wypadły prawidłowo, ale warto przygotować się na możliwe komplikacje. Przydzielanie numerów PESEL rozpocznie się w środę nie tylko w Suwałkach, ale w całym kraju. Awarie systemu nie są więc wykluczone.

Na zdj. Mariusz Klimczyk, sekretarz miasta Suwałk

Aby przyspieszyć proces rejestracji Ukraińców, urzędnicy już wcześniej przygotowali formularze do wypełnienia, dostępne w trzech językach. Zostały one dostarczone do Związku Ukraińców w Suwałkach i do punktów zbiorowego zakwaterowania.

Ukraińców będą obsługiwali urzędnicy przy 4 stanowiskach pracy. Jak wynika z analizy liczby obcokrajowców, którzy przebywają w Suwałkach, proces może potrwać nawet 10 dni. Urząd nie wyklucza pracy „po godzinach” i w sobotę, aby uporać się z zadaniem. Na miejscu obcokrajowcom będzie pomagać osoba znająca język ukraiński.

– Czas obsługi jednego petenta wynosi ponad pół godziny. Przypomnę, że wszyscy powyżej 12. roku życia muszą złożyć nie tylko dokumenty, ale i odciski biometryczne – zaznacza Mariusz Klimczyk. 

Suwalski Ratusz wystąpił już do ministerstwa o przydzielenie dodatkowego sprzętu i o pomoc w uruchomieniu mobilnego punktu przyjmowania wniosków. Ukraińcy mogą w Suwałkach bezpłatnie zrobić zdjęcia do dokumentów w dwóch punktach Foto Heli i zakładzie fotograficznym Państwa Roszkowskich. Jak dodaje sekretarz miasta – usługę refunduje państwo.

Sekretarz miasta, Mariusz Klimczyk o przygotowaniach do procesu nadawania numerów PESEL:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj