Mariusz Olszewski, który wygrał przetarg na prowadzenia schroniska w Suwałkach, oficjalnie od wtorku, 1 marca jest operatorem obiektu. Jak zapewnia – wolontariat oraz opieka weterynaryjna to tematy, którymi zajął się w pierwszej kolejności.
Przy schronisku przed laty działało Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony Zwierząt, którego prezesem był właśnie Mariusz Olszewski. Współpracował wówczas z Bogdanem Laurynem. Jak powiedział podczas rozmowy – organizację zamierza reaktywować, a pomysł na prowadzenie schroniska ma inny niż jego poprzednik.
Mariusz Olszewski twierdzi, że nie jest przypadkową osobą, która podjęła się opieki nad zwierzętami. – Do przetargu nie mogłem przystąpić jako osoba fizyczna, więc założyłem firmę. W dzisiejszych czasach zajmuje to 15 minut – tłumaczy, odpowiadając na zarzut utworzenia przedsiębiorstwa tylko na potrzeby postępowania przetargowego. Prowadzeniem innej jego firmy zajmują się członkowie rodziny. Przypomnijmy, że firma „Marol” Mariusza Olszewskiego jako jedyna przystąpiła do przetargu.
Najbliższy miesiąc Mariusz Olszewski zamierza poświęcić na poznanie zwierząt, przejrzenie i weryfikację dokumentacji schroniska i przygotowanie strony internetowej. Zgodnie z zapisami umowy na stronie mają być umieszczane informacje dotyczące adopcji psów. Fanpage schroniska już działa. Operator obiektu podpisał już umowę z weterynarzem, zadbał o wolontariat z udziałem młodzieży. Podkreśla, że zacznie od sześciorga wolontariuszy, którzy działać będą pod nadzorem opiekunów – etatowych pracowników i jego samego. Plany funkcjonowania schroniska opierają się na organizacji wydarzeń edukacyjnych i otwartych eventów skierowanych do rodzin.
Mariusz Olszewski o planach dotyczących funkcjonowania Schroniska dla Zwierząt w Suwałkach:
Efektem przetargu było podniesienie kosztów utrzymania schroniska. Jak pisaliśmy wcześniej – tylko w tym roku prowadzenie obiektu pochłonie ponad 1 mln złotych. Zdaniem Mariusza Olszewskiego – przy obecnych cenach i inflacji – zaproponowana przez niego kwota nie jest za wysoka. Nowy opiekun zwierząt odniósł się również do dyskusji na temat niegospodarności suwalskiego samorządu w kontekście zarzutów jednej z organizacji zajmujących się niesieniem pomocy zwierzętom.
O kosztach prowadzenia schroniska i współpracą z organizacjami dbającymi o dobrostan zwierząt:
Pierwszą z inicjatyw nowego operatora jest możliwość zapewnienia miejsca zwierzętom, które wraz ze swoimi właścicielami przyjeżdżają z Ukrainy. Mariusz Olszewski sądzi, że nie wszyscy uchodźcy będą mieli możliwość przebywania z nimi w początkowym okresie. Zwierzęta zostaną umieszczone w dawnej części hotelowej schroniska (kiedyś przy ul. Sianożęć działał również hotel dla zwierząt). Właściciel firmy „Marol” zaznacza, że po zwierzęta jest w stanie przyjechać. Zamierza utrzymywać je z własnych środków. Kontakt do schroniska: +48 608 032 333, suwalkischronisko@gmail.com.
Prowadzenie schroniska w Suwałkach pochłonie ponad 1 mln złotych (audio)
[…] Suwalskie schronisko już w innych rękach (audio) […]