W poniedziałek, 27 czerwca wiceprezesi Wigier Suwałki podczas konferencji prasowej odnieśli się do sobotniego komunikatu dotyczącego występów piłkarzy w sezonie 2022/2023 w IV lidze. Podkreślili, że spółka ma duże problemy finansowe, ale nie ogłasza upadłości.
Zabrakło kwoty około 1 mln złotych, aby utrzymać klub w II lidze – tylko w najbliższym sezonie. Co byłoby dalej? Członkom zarządu spółki nie udało się pozyskać sponsora tytularnego, który mógłby wspomóc klub taką kwotą. Jak przypomniał Marek Wołągiewicz, wiceprezes Wigier – to Dariusz Mazur był głównym sponsorem klubu, a w 2018 r. rozpoczęły się pierwsze problemy – klub, aby dokończyć rozgrywki, musiał wesprzeć m.in. lokalny samorząd. W tej chwili trwają rozmowy z firmami, które finansowały Wigry Suwałki w zakresie wysokości wsparcia klubu w IV lidze.
Marek Wołągiewicz o sytuacji Wigier Suwałki oraz o odejściu prezes Ewy Sidorek, która zapowiedziała rezygnację już w grudniu 2021 r.:
Dużą pomoc Wigry Suwałki otrzymywały od suwalskiego samorządu. Na oficjalnej stronie Urzędu Miejskiego pojawił się komunikat dotyczący klubu. – Prezydent Suwałk ze smutkiem przyjął decyzję Zarządu Klubu Wigry Suwałki S.A. o nie przystąpieniu do rozgrywek o Mistrzostwo II Ligi Piłki Nożnej w sezonie 2022/2023. Pomimo tego Miasto Suwałki nie zamierza przestać wspierać suwalskiego klubu piłkarskiego, który w roku 2021 mógł liczyć na wsparcie finansowe w wysokości ponad 1.600.000 zł. Do połowy 2022 roku na rzecz klubu Miasto przekazało już 802.461,79 zł. Wysokość kolejnych kwot będzie uzależniona od analizy Uchwał Rady Miejskiej w Suwałkach, które określają zasady finansowania sportu w Suwałkach – ogłosiły służby prasowe Ratusza (edit).
– Czas na to, aby w zespole występowali wychowankowie klubu. Chcemy mieć trenerów i zbudować silną drużynę na poziomie IV ligi. Liczymy, że w przyszłości uda nam się nawiązać do sukcesów, które w ostatnim dziesięcioleciu klub odnosił. To nie była decyzja podjęta w sobotę rano. Mieliśmy trudności finansowe, odbyliśmy spotkania z samorządem i sponsorami klubu. Sytuacja gospodarcza w kraju nie daje prognoz, że będzie lepiej – tłumaczył Kamil Makarewicz.
Kamil Makarewicz o przyszłości Wigier Suwałki:
Łukasz Jutkiewicz, wiceprezes Wigier:
Kto wystąpi w barwach Wigier? Przede wszystkich młodzi zawodnicy, na których opłacenie klub będzie mógł sobie pozwolić i być może kilku piłkarzy nieco bardziej doświadczonych. Piłkarze, jakich do tej pory oglądaliśmy w biało-niebieskich barwach poszukują nowych klubów i rozwiązują umowy z Wigrami. Jak zapowiedzieli wiceprezesi suwalskich Wigier – ten tydzień ma być kluczowy dla poszukiwań składu i nowego trenera. Mecz z Motorem Lublin był kluczowy dla Wigier – przegrana, co sugerowaliśmy w artykule, mogła mieć i okazało się, że miała wpływ na sytuację i decyzje dotyczące przyszłości biało-niebieskich.