Reklama

Pod naszym patronatem: W sferze nowej muzyki. W „Wigrosferze” (audio)

Data:

- Reklama -

Na co dzień zajęci pracą i własnymi projektami – Adam i Jan Roszkowscy – mogliby w tym czasie być w zupełnie innym miejscu – muzycy otrzymują propozycje współpracy z orkiestrą Hanza Zimmera, jednego z kompozytorów wszech czasów lub realizują projekty audio-wizualne we Włoszech, m.in. z Lorenzo Gatto, ale raz do roku organizują wydarzenie z muzyką w roli głównej i bohaterami tej opowieści, których w Suwałkach, podczas koncertów, raczej nie można spotkać. Festiwal „Wigrosfera” będzie miał w tym roku swoją trzecią odsłonę. Wpadniecie na koncerty?

Adam i Jan Roszkowscy z Suwałkami i Suwalszczyzną związani są od dziecka, a rodzinnie – od pokoleń. W sferze muzyki i sztuki działają również ich rodzice. Baczni obserwatorzy życia w Suwałkach (może poza tymi, którzy uwagę swoją skupiają na wypadkach drogowych i innych zdarzeniach z udziałem policjantów), doskonale wiedzą, czym zajmuje się Fundacja Art-S.O.S. Alicji Roszkowskiej, jakie koncerty organizuje i komu przyznaje stypendia artystyczne. Synowie Alicji i Stanisława Roszkowskich – Adam i Jan – to wykształceni muzycy, których już wielokrotnie, w rozmaitych projektach, suwalska publiczność mogła usłyszeć. Wystarczy wspomnieć choćby jeden koncert Seana Noonana, perkusisty. Któż by się odważył zaprosić „nieznanego” muzyka do sali Suwalskiego Ośrodka Kultury? Może czas to zmienić…

Festiwal „Wigrosfera” to właśnie jeden z takich „innych” pomysłów – w którym chodzi również o to, aby – z perspektywy organizatorów patrząc – co najmniej raz w roku wrócić do domu i do tego zaprosić przyjaciół i znajomych – muzyków, realizujących w Polsce i Europie niesamowite koncepcje – czasem trudne do zrozumienia w pierwszym odbiorze, być może fascynujące, eksperymentalne, a być może inspirujące.

Warto wziąć udział w „Wigrosferze”, aby sprawdzić na własnej skórze (macie czasem ciarki podczas słuchania muzyki? – red.) i własnym słuchu, co się tam dzieje.

O tym, dlaczego warto uczestniczyć w festiwalu „Wigrosfera” i o tym, jak w zabieganym życiu można zrealizować festiwal opowiadają Adam i Jan Roszkowscy:

Adam Roszkowski:

Jan Roszkowski:

Adam i Jan Roszkowscy (Roshko Brothers) pracują nad płytą – muzyki można będzie posłuchać jesienią.

Festiwal „Wigrosfera” będzie „słyszany” dzięki nowy mediom nie tylko na Suwalszczyźnie, ale także w TVP Wilno. Oprócz naszego miasta i innych stowarzyszeń, wydarzenie wspiera również Fundacja „Orlen”.

Tutaj przeczytasz więcej o festiwalu i o szczegółach programu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Gdyby Händel żył teraz, robiłby elektronikę. Roshko Brothers pracują nad debiutancką płytą

Muzyka klasyczna, która dawniej kojarzyła się z kameralnymi salami...

To już 12 lat Fundacji Art-S.O.S. Alicji Roszkowskiej

Fundacja Art-S.O.S. Alicji Roszkowskiej istnieje od 12 lat, zajmując...

Muzyczny początek lutego (wygraj zaproszenie na Tłusty Czwartek z SOKBand)

Muzycznie zapowiada się początek lutego w Suwałkach, gdzie wystąpią...

Piękna muzyka w pięknym otoczeniu – drugi dzień 4. Festiwalu Wigrosfera 2023

Po suwalskim akordzie festiwalu – piątkowym koncercie w Suwalskim...