Reklama

Na czym będzie oszczędzać miasto? Na ogrzewaniu i ciepłej wodzie w pierwszej kolejności

Data:

- Reklama -

Zespół, którego zadaniem była analiza możliwości optymalizacji wydatków w miejskich jednostkach, zakończył pracę. Raport jest gotowy. Znalazło się w nim wiele pomysłów dotyczących oszczędzania. Obniżenie temperatury w budynkach w weekendy i święta, chłodniejsza woda w kranach, a z drugiej strony – montaż paneli fotowoltaicznych czy podniesienie kolejnych opłat – to tylko niektóre z nich.

Dyrektorzy szkół i innych miejskich jednostek wraz z zespołem do spraw optymalizacji wydatków mieli w ostatnich tygodniach nie lada wyzwanie. Prawdziwie twardy orzech do zgryzienia czekać na nich będzie, gdy już dojdzie do wdrożenia w życie zaleceń prezydenckich, bowiem jak zapowiada prezydent Suwałk, Czesław Renkiewicz, wraz z projektem budżetu na 2023 roku szefowie jednostek otrzymają od niego pismo z zaleceniami dotyczącymi oszczędności.

Na pierwszy ogień pójdzie weryfikacja umów z suwalskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej w zakresie redukcji zamówionej mocy. Nie we wszystkich przypadkach będzie to opłacalne, a więc nie wszystkie jednostki skorzystają z tej opcji. Według analizy – obniżenie mocy zamówionej może przynieść nawet 413 tys. złotych oszczędności, ale… redukcja mocy kosztuje.

– PEC, realizując swoje inwestycje, ustalił, że na sprzedaży ciepła zarobi określoną kwotę – żeby pokryć inwestycje. Teraz zmieniamy warunki, więc obniżamy dochody PEC-u, dlatego musimy ponieść opłatę za redukcję mocy – tłumaczy prezydent Suwałk. Opłata za redukcję wynieść może nawet 157 tys. złotych. Na takim zabiegu mogą skorzystać np. III LO – które zaoszczędzić w skali roku może 21 tys. złotych czy Suwalski Ośrodek Kultury – 39 tys. złotych.

Pod lupą zespołu ds. optymalizacji wydatków znalazły się również takie zagadnienia jak: system zarządzania oświetleniem ulicznym, oszczędność na ogrzewaniu w czasie weekendu i świąt, obniżenie temperatury wody w kranach do 40 st. C, wymiana starego oświetlenia wewnątrz budynków. Jak mówi prezydent Suwałk – miasto planuje przygotowanie dużego projektu, zakładającego instalację paneli fotowoltaicznych na budynkach. Według przygotowanej analizy oszczędności mogłyby wynieść tylko w przypadku Ratusza 45 tys. złotych w skali roku, a w sumie 675 tys. złotych rocznie.

Pozyskanie dodatkowych pieniędzy – nie tylko z projektów – również jest w sferze zainteresowania urzędników. Oznacza to nic innego jak podwyżki cen i opłat – a więc sięgnięcie do kieszeni mieszkańców. Podwyżki za ogrzewanie już zapowiedział Michał Buczyński, prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (przeczytaj wywiad), kolejne – po stawkach opłat za podatek od nieruchomości i środków transportowych – mają być ceny biletów komunikacji miejskiej. Nie jest wykluczone także rozszerzenie strefy płatnego parkowania.

Nie mam dobrych wiadomości dla mieszkańców Suwałk. Wywiad z Michałem Buczyńskim, prezesem Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Suwałkach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Prezydent Suwałk na sesji: W naszym położeniu – lepsza ewakuacja niż schrony

Podczas sesji Rady Miejskiej w środę, 27 marca, temat...

Wielkanoc na kartce. Sięgamy do archiwum pocztówek

Pocztówki wielkanocne to fragment historii pocztowej, bogatej w kreatywność,...

„Perfect Days” – Oda do codzienności w reżyserii Wima Wendersa w Cinema Lumiere. Wygraj bilety

Filmowa podróż przez prostotę i piękno życia zawsze przyciąga...

Zmarnowana Wielkanoc. Sprawdź, jak świętować bez wyrzucania jedzenia do kosza

Święta to czas spotkań z bliskimi, suto zastawianego stołu...