Reklama

Wywiad z Dariuszem Górskim, dyrektorem Izby Przemysłowo-Gospodarczej w Suwałkach i kandydatem do Rady Miejskiej w Okręgu nr 4

Data:

- Reklama -

Dariusz Górski, od ponad 15 lat pracuje na stanowiskach kierowniczych – zdobywał doświadczenie w jednostkach samorządowych na szczeblu rządowym, wojewódzkim i samorządowym. Doskonale zna również sektor prywatnego biznesu. W Radzie Miejskiej chciałby być „głosem przedsiębiorców” – skupić się na promowaniu inicjatyw wspierających lokalną przedsiębiorczość oraz stworzeniu korzystnych warunków dla firm. W jego wizji przyszłości Suwałk ważne są także kwestie związane z infrastrukturą, edukacją młodzieży oraz rozwijaniem społeczeństwa obywatelskiego.

Materiał partnera – zrealizowany ze środków KWW „Razem dla Suwałk – Czesław Renkiewicz”.


Okręg nr 4 obejmuje ulice: 11 Listopada, Alfreda Lityńskiego, Alfreda Wierusza‑Kowalskiego, Franciszkańska, Ignacego Daszyńskiego, Ignacego Paderewskiego, Jerzego Antoniewicza, Krzywólka, Księdza Stanisława Szczęsnowicza, Legionów, Ludwika Michała Paca, Mikołaja Reja, Rodziny Rylskich, Romana Dmowskiego, Stefana Krzesickiego, Szpitalna (nieparzyste od nr 45 do końca, parzyste od nr 36 do końca), Wincentego Witosa.

Z Dariuszem Górskim (na zdj. głównym podczas jednego z posiedzeń Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego) rozmawiała Iwona Danilewicz.

Iwona Danilewicz: Działa Pan od lat w sektorze prywatnego biznesu, z którym jest Pan kojarzony. Dlaczego zdecydował się Pan na start w wyborach samorządowych?

Dariusz Górski: Może to zostać odebrane jako radykalna zmiana w życiu, jednak rozważyłem tę decyzję bardzo starannie z uwagi na obowiązki radnego, które wiem, że będą wymagały dużo czasu. Praca ta jest istotna, ponieważ wymaga bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami oraz skupia się na rozwiązywaniu problemów istotnych dla społeczności i miasta. Mam motywację do działania na rzecz lokalnej społeczności, dlatego chciałbym włączyć się w tę sferę z pełnym zaangażowaniem. Moje doświadczenie zawodowe, zwłaszcza jako dyrektor Izby, umożliwia mi łatwiejszy kontakt z różnymi instytucjami oraz środowiskiem biznesowym. Ta współpraca pozwoli mi skuteczniej realizować istotne tematy dla miasta i mieszkańców.

Dariusz Górski na posiedzeniu Podlaskiej Rady Przedsiębiorczości, 2017 r.

W swojej prezentacji zawarł Pan punkt dotyczący wykorzystania doświadczenia w biznesie dla rozwoju miasta. W jaki sposób chciałby Pan to osiągnąć?

Nie ma co ukrywać – indywidualnie nie dysponuję znacznymi możliwościami ani narzędziami. Jednakże, jako grupa – razem z prezydentem i organami samorządu, mamy potencjał do przeprowadzenia wielu inicjatyw. Na przykład, niedawna konferencja dotycząca wykluczenia Suwalszczyzny z rządowego programu wsparcia obszarów przygranicznych otworzyła możliwość współpracy między samorządem a przedsiębiorcami w kwestii petycji. Zrównoważony rozwój to obszar, w którym mam wiele pomysłów możliwych do zrealizowania, z pewnością wymagających zewnętrznych środków finansowych. W kontekście uruchomienia środków z KPO, wsparcie z tego źródła będzie kluczowe. Inwestycje i bezpieczeństwo energetyczne są również tematami, na które trzeba zwrócić uwagę.

Rządzący spisali nas na straty? Prezydent Suwałk i przedsiębiorcy apelują o równe traktowanie (podpisz petycję)

Zostańmy przy bezpieczeństwie energetycznym. W jakim kierunku Suwałki powinny pójść Pana zdaniem?

Planowanie energetyczne stanowi jeden z podstawowych elementów warunkujących możliwość zapewnienia bezpieczeństwa kraju oraz możliwości trwałego i niezakłóconego rozwoju miast.

Rozumiejąc znaczenie inwestycji dla bezpieczeństwa energetycznego naszego miasta, uważam, że samorząd powinien skoncentrować się na wspieraniu zrównoważonego rozwoju poprzez inwestowanie w nowoczesne, ekologiczne technologie.

Przedsiębiorcy są świetnym przykładem – ich działania odgrywają kluczową rolę w unowocześnianiu zakładów pracy poprzez wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań, które nie tylko pozwalają na oszczędne i efektywne funkcjonowanie, ale także minimalizują negatywny wpływ na środowisko.

W związku z tym, samorząd powinien aktywnie współpracować z przedsiębiorcami, wykorzystując ich wiedzę i doświadczenie w dziedzinie nowych technologii, aby promować zrównoważone i ekologiczne inwestycje. Popieram ideę, że samorząd powinien dążyć do ograniczania kosztów eksploatacji obiektów, takich jak: Aquapark, Suwałki Arena, Suwalski Ośrodek Kultury poprzez wprowadzanie ekologicznych rozwiązań. W ten sposób miasto może osiągnąć zarówno cele ekonomiczne, jak i środowiskowe, tworząc bardziej efektywną infrastrukturę energetyczną.

Odbywające się w Suwałkach Forum Biznesowe Pogranicza to „wydarzenie obowiązkowe” w kalendarzu przedsiębiorców.

Jakie inwestycje zaplanowane w 2024 roku uważa Pan za najważniejsze?

Uważam, że rozwój infrastruktury drogowej, zwłaszcza planowane przedłużenie zachodniej części obwodnicy Suwałk, to ważny plan. Ta inicjatywa ma potencjał usprawnienia komunikacji i zmniejszenia natężenia ruchu w centrum miasta. Choć realizacja tych planów wymagać będzie znaczących zewnętrznych środków finansowych, to jest to inwestycja, która przyniosłaby korzyści dla lokalnej infrastruktury komunikacyjnej oraz codziennego życia mieszkańców.

W obszarze Pana zainteresowań znajduje się także przyszłość młodych ludzi. Demografia w Suwałkach nie pozostawia złudzeń. Podobnie jak wyjazdy na studia, które rzadko kończą się powrotem do miasta. Jakie rozwiązania w tym zakresie Pan proponuje?

Problem demograficzny, który dotyka Suwałk od wielu lat, jest niezwykle istotny. Nie tylko mamy do czynienia z malejącą liczbą urodzeń, ale również z migracją wykształconych młodych ludzi do większych ośrodków miejskich. Istnieje wiele pomysłów na zatrzymanie tej tendencji, jednak to, co się wydarzy w kolejnych latach, będzie kluczowe dla oceny skuteczności tych pomysłów.

W mojej opinii, samorząd powinien podejmować decyzje mające na celu uczynienie Suwałk atrakcyjniejszym miejscem do życia. W obszarze edukacji, szkoły powinny promować perspektywy zawodowe i życiowe wśród młodzieży. Nauczyciele muszą być odpowiednio przygotowani do przekazywania informacji związanych z lokalnym rynkiem pracy i zachęcania młodych do pozostania w mieście. Samorząd również winien wspierać inicjatywy mające na celu przygotowanie młodych do życia zawodowego i społecznego w przyszłości.

Jednym z pomysłów jakie mógłby realizować samorząd – prezydent i radni jest program „40/50” – sprzedaż działek dla młodych osób do 40. roku życia za połowę ceny, rozwój budownictwa społecznego – komunalnego, sportowy bon młodzieżowy i stypendia dla studentów z dofinansowaniem samorządu i przedsiębiorców.

„bizneSÓWKI” w tym roku tylko na etapie koncepcji. Nikt nie walczył o 12 tys. złotych

Podczas II edycji konkursu „bizneSÓWKI” Izba Przemysłowo-Gospodarcza w Suwałkach była jednym ze sponsorów nagród.

Wiem, że IPG takie działania już prowadzi. Przedsiębiorcy również nie czekają z założonymi rękoma na pracowników…

W dziedzinie aktywnego poszukiwania pracowników, przedsiębiorcy wykazują się dużą inicjatywą, już na etapie szkół średnich. Większość z nich aktywnie pozyskuje młodych ludzi jeszcze na tym poziomie edukacji poprzez staże i praktyki szkolne, które są częścią umów partnerskich zawartych ze szkołami. Dzięki temu firmy wyłapują zainteresowanych uczniów i przygotowują ich do przyszłej współpracy, co stwarza potencjał kadr dla ich przedsiębiorstw.

Przedsiębiorstwa w Suwałkach – między innymi Izba Przemysłowo-Gospodarcza – również realizują wizyty studyjne dla uczniów szkół średnich, zawodowych i technikum, nie tylko z Suwałk, ale także z pobliskich miejscowości. Dzięki temu, uczniowie mają okazję zapoznać się z różnymi branżami i zdobyć cenne doświadczenie praktyczne.

Pracodawcy w tym regionie, mimo trudności związanych z brakiem pracowników, są chętni do zatrudnienia młodych osób, zwłaszcza w zawodach manualnych, takich jak spawacz czy mechanik. Doceniają kwalifikacje tych pracowników i są gotowi zapewnić im atrakcyjne warunki zatrudnienia.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców otwiera biura w regionie

Porozmawiajmy o społeczeństwie obywatelskim. Jak Pan rozumie hasło: „Silni mieszkańcy”, które promować będzie Suwałki w kolejnych latach? Jak ocenia Pan realizację i projekty zgłaszane do Suwalskiego Budżetu Obywatelskiego?

W kwestii budżetu obywatelskiego, obserwuję zaangażowanie mieszkańców Suwałk, którzy mają realną szansę wpływać na inwestycje realizowane w mieście. Pomimo tego, że Suwalski Budżet Obywatelski dysponuje znacznymi środkami, w porównaniu z innymi miastami w Polsce, projekty zgłaszane przez mieszkańców skupiają się głównie na twardych inwestycjach – takich ulice i chodniki, a nie na bardziej społecznych inicjatywach.

Mieszkańcy widzą potrzebę ubiegania się o realizację projektów inwestycyjnych poprzez budżet obywatelski, ponieważ to szybki sposób na dotarcie do celu. Myślę jednak, że warto byłoby zwrócić szczególną uwagę na kwestie formalne i regulamin przyznawania środków w ramach budżetu obywatelskiego, aby umożliwić mieszkańcom zaangażowanie się w bardziej społeczne projekty oraz zapewnienie im dostępu np. do doradztwa lub szkoleń. Można by też skupić się na promowaniu bardziej prospołecznych projektów, korzystając z doświadczeń innych miast.

Śniadanie Klubu Biznesu.

Chciałby Pan być w Radzie Miejskiej „głosem przedsiębiorców”? Na jakie zagadnienia zwróci Pan przede wszystkim uwagę?

Na temat biznesu patrzę z innej perspektywy – widzę problemy od środka, nie z punktu widzenia pracownika ani tym bardziej urzędnika. Pomoc przedsiębiorcom to zdecydowanie jedno z najważniejszych zagadnień w moim programie. Koszty utrzymania, w tym podatki, stanowią istotne wyzwanie. Można by rozważyć zmiany w obowiązujących zasadach podatkowych, wprowadzenie ulg podatkowych oraz zróżnicowanie stawek podatkowych w zależności od specyfiki działalności firm w mieście.

Przedsiębiorcy często angażują się w finansowanie różnych wydarzeń o charakterze prospołecznym i kulturalnym na terenie Suwałk – koncertów, festiwali. Ważne jest, aby samorząd, pracownicy urzędu oraz radni wspólnie z przedsiębiorcami omówili i opracowali działania możliwe do wdrożenia.

Ostatnio odbyły się merytoryczne rozmowy między przedstawicielami lokalnego biznesu a Urzędem Miasta, dotyczące planów podwyższenia podatków w budżecie na rok 2024. Ta współpraca doprowadziła do pozytywnego konsensusu w sprawie zmian podatkowych, co świadczy o konstruktywnej atmosferze współpracy.

Ważne jest, aby kontynuować taką współpracę, która przynosi korzyści dla obu stron. Kontynuacja dialogu pomiędzy przedsiębiorcami a samorządem jest kluczowa dla rozwoju miasta i wsparcia lokalnej przedsiębiorczości. Trzeba rozmawiać.

Podczas warsztatów dotyczących Strategii Rozwoju Województwa Podlaskiego.

W czasie kampanii spotyka się Pan z mieszkańcami swojego okręgu – okręgu nr 4. Na jakie problemy zwracają Panu uwagę?

Mieszkańcy mojego okręgu doświadczają problemów związanych ze zwiększonym ruchem komunikacyjnym oraz brakiem odpowiedniej ilości miejsc parkingowych. Sądzę, że należy przeprowadzić analizę ruchu komunikacyjnego w mieście, aby zidentyfikować obszary o największym zagęszczeniu pojazdów oraz ustalić ograniczenia czasowe dotyczące dojazdu do określonych punktów w Suwałkach. Warto rozważyć możliwości poprawy komunikacji miejskiej poprzez inwestycje lub zmiany w rozkładzie jazdy autobusów, które to zmiany mogą rozluźnić ruch komunikacyjny w mieście.

W kontekście budowy nowych osiedli i bloków mieszkaniowych, sądzę, że należy uwzględnić odpowiednią ilość  miejsc parkingowych – proporcjonalną do zapotrzebowania mieszkańców. Myślę, że wprowadzenie zachęt dla mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, takich jak tańsze lub bezpłatne bilety, może zmienić sytuację na drogach. Skupiłbym się też na rozwoju alternatywnych środków transportu z wykorzystaniem rowerów miejskich. Myślę tu o budowie kolejnych stacji SUWER-a. Zmniejszenie ruchu komunikacyjnego wpłynie na stan środowiska – nie tylko w okolicach głównych arterii, ale też na osiedlach mieszkaniowych.

Co Pan lubi robić w wolnym czasie? Czy ma Pan ulubione miejsca w mieście?

Z żoną Natalią, podczas Balu Przedsiębiorców, którego IPG jest organizatorem.

Moim ulubionym zajęciem w Suwałkach są spacery po lesie szwajcarskim. Pochodzę z Hajnówki, gdzie mieszkałem blisko lasu. Moja miłość do natury skłoniła mnie do społecznej pracy jako strażnik ochrony przyrody, co umożliwiło udział w różnych inicjatywach i projektach związanych z ochroną środowiska naturalnego.

Co do samego miasta – w Suwałkach mieszkam od prawie 30 lat. Widzę, jakie ogromne zmiany tu zaszły. Wiele miejsc zostało zrewitalizowanych, np. tereny bulwarów nad Czarną Hańczą. Powstały nowe obiekty, takie jak nowoczesna Arena Suwałki lub Aquapark, inne zostały wyremontowane – np. Stara Łaźnia.

Uważam, że Suwałki mogę być jeszcze bardziej atrakcyjne zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Jest to potencjał, który należy wykorzystać i rozwijać w przyszłości.

Dziękuję za rozmowę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Charytatywny Bal Przedsiębiorców już 20 kwietnia

Już w następną sobotę, 20 kwietnia, w Hotelu Szyszko***...

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

Rządzący spisali nas na straty? Prezydent Suwałk i przedsiębiorcy apelują o równe traktowanie (podpisz petycję)

Straszenie Przesmykiem Suwalskim wpłynęło negatywnie na wiele gałęzi biznesu...

Wybory 2024: Kto startuje z urzędującym prezydentem Suwałk?

Stoimy przed wyborem nowych przedstawicieli do Rady Miejskiej w...