Od 7 listopada 2025 roku w suwalskim Cinema Lumiere będzie można obejrzeć najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego – „Dom dobry”. W obsadzie znaleźli się m.in. Tomasz Schuchardt, Agata Turkot, Agata Kulesza, Arkadiusz Jakubik, Maria Sobocińska i Andrzej Konopka.
Nowy film autora „Wołynia” i „Kleru” nie przenosi widzów w świat wielkich instytucji ani historycznych dramatów. Wojciech Smarzowski tym razem kieruje kamerę do wnętrza zwykłego domu, który z pozoru niczym nie różni się od tysięcy innych – ładne wnętrza, wspólne zdjęcia, kwiaty, ślub w Wenecji. Jednak za tą fasadą kryje się coś, o czym zazwyczaj woli się nie mówić.
Gośka (Agata Turkot) wierzy, że w końcu znalazła miłość swojego życia. Grzesiek (Tomasz Schuchardt) wydaje się idealnym partnerem – czułym, uważnym, zakochanym bez pamięci. Ale ten idealny obraz zaczyna się kruszyć. Z czasem ich wspólny dom staje się miejscem, w którym miłość zamienia się w kontrolę, zazdrość i przemoc.
Smarzowski – jak to ma w zwyczaju – nie unika trudnych tematów. W „Domu dobrym” przygląda się relacji, która powoli przeradza się w koszmar, i robi to z brutalną szczerością. Film jest opowieścią o granicach miłości i o tym, jak cienka bywa linia między troską a zniewoleniem.
Reżyser, znany z realistycznego stylu i bezkompromisowego podejścia do tematów społecznych, eksperymentuje tu także z formą. Narracja nie jest prowadzona linearnie – widz przemieszcza się między wspomnieniami, złudzeniami i rzeczywistością bohaterki. To film, w którym czas, emocje i fakty nakładają się na siebie, pozostawiając odbiorcy przestrzeń do interpretacji.
Mocnym elementem filmu są także wątki poboczne – portret małego miasta i jego instytucji, w których rządzą układy, a milczenie często jest wygodniejsze niż reakcja. Policja, samorząd, sądy i Kościół – każdy z tych światów zostaje uchwycony w krótkich, ale wymownych scenach, które składają się na szerszy obraz społecznego przyzwolenia na przemoc i obojętność wobec ofiar.
„Dom dobry” to kino, po którym trudno odetchnąć z ulgą po napisach końcowych. Smarzowski z chirurgiczną precyzją pokazuje, jak miłość może zostać wypaczona i jak łatwo pod maską „dobrego domu” może kryć się dramat. To film bolesny, ale potrzebny – nie tylko jako ostrzeżenie, ale też jako przypomnienie, że pomoc jest możliwa, a milczenie bywa największym sprzymierzeńcem przemocy.
W naszym konkursie można wygrać 2 pojedyncze bilety na pokaz tego filmu w Cinema Lumiere w Suwałkach. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy do 6 listopada do godz. 9.00 wysłać do nas mailem: redakcja@niebywalesuwalki.pl odpowiedź na pytanie: Filmy Wojciecha Smarzowskiego często dotykają trudnych tematów. Który z jego wcześniejszych tytułów zrobił na Tobie największe wrażenie – i dlaczego? Najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy.
Bilety wygrywają: Agnieszka Ogórkis i Maciej Szyszkiewicz.











