Parafrazując Mistrza Bareję: To ja, bo w zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Nie miałem zwolnienia... Wznieśmy ręce! Nie w geście roszczenia a przytrzymania beretu, który ...
Niczym niezwykłym jest wyjście po zakupy. Klasycznie, bierzemy reklamówkę z dolnej szuflady, żółta karteczkę z listą sprawunków i w drogę.
Autor: Artur Sawicki, takatuka.blog.pl
Obserwacja z dość...
Kalendarz dowlókł się do jesieni. Przez ostatnie tygodnie niewiele się działo. Zryw nastąpił niespodziewanie, a pierwsze periodyki w skrzynkach na listy oznajmiły – promocja...
Świat zdominowała nam literatura piękna. Nie jest to bynajmniej oniryczne wyznanie obudzonego w czytelni studenta polonistyki, ani nawet rozmarzonego w lekturze, nocnego stróża. Stoję oto...
W dialogu zawsze znajdzie się strona, który głupio wygląda. Albo palnie głupotę, albo mimiką spowoduje, że potencjalnie interesująca rozmowa przeradza się w festiwal kłamstw,...