- To wydarzenie minęło.
Czwartkowe spotkania PRZY KOMINKU w Galerii Strumiłło w Maćkowej Rudzie
6 lipca 2023 @ 17:30 - 19:00
6 lipca – „HOMO SAPIENS I POLACY – wyzwania wspólne i osobne jako kanwa do refleksji”
Spotkanie z dr hab. Wawrzyńcem Konarskim – politologiem, profesorem uczelni i rektorem Akademii Finansów i Biznesu Vistula.
W epoce antropocenu rosną egzystencjalne wyzwania wobec homo sapiens, czyli te globalne. Są nimi takie zjawiska, jak niepohamowane dążenie do zawłaszczania Globu pod kątem traktowania bogactw naturalnych jako przesłanki szantażu politycznego, wzrost tendencji autorytarnych w dotychczasowych demokracjach, bezkrytyczne podporządkowanie hiper postępowi i towarzysząca temu wiara w sztuczną inteligencję.
Równocześnie rosną, wracając niejako w postaci swoistej recydywy, wyzwania stojące wobec nas jako narodu mającego swoje państwo, ale nie darzącego go szacunkiem. Różne poglądy na ten temat wyraźnie widać już obecnie, w okresie prekampanijnym. W istocie mamy problem z własnym państwem od kilkuset lat. Ilustracją fatalnych naszych nawyków stała się erozja I Rzeczypospolitej, co doprowadziło do rozbiorów, wizerunek II Rzeczpospolitej jako antytezy szklanych domów i „wieńczący” ją autorytaryzm, okres Polski Ludowej niemającej wyborczej legitymacji, choć nie będącej klasycznym państwem totalitarnym i wreszcie dziejąca się na naszych oczach autodestrukcja koniunktury politycznej, jaką cieszyła się Polska na początku transformacji.
Refleksja o tych złych zjawiskach to powinność wszystkich myślących i odpowiedzialnych ludzi w Polsce i na Ziemi. Wypełniajmy ją przy każdej nadarzającej się okazji.
Równocześnie rosną, wracając niejako w postaci swoistej recydywy, wyzwania stojące wobec nas jako narodu mającego swoje państwo, ale nie darzącego go szacunkiem. Różne poglądy na ten temat wyraźnie widać już obecnie, w okresie prekampanijnym. W istocie mamy problem z własnym państwem od kilkuset lat. Ilustracją fatalnych naszych nawyków stała się erozja I Rzeczypospolitej, co doprowadziło do rozbiorów, wizerunek II Rzeczpospolitej jako antytezy szklanych domów i „wieńczący” ją autorytaryzm, okres Polski Ludowej niemającej wyborczej legitymacji, choć nie będącej klasycznym państwem totalitarnym i wreszcie dziejąca się na naszych oczach autodestrukcja koniunktury politycznej, jaką cieszyła się Polska na początku transformacji.
Refleksja o tych złych zjawiskach to powinność wszystkich myślących i odpowiedzialnych ludzi w Polsce i na Ziemi. Wypełniajmy ją przy każdej nadarzającej się okazji.
