– Grupa trzymająca władzę w Suwałkach powinna się zmienić – przekonywał w poniedziałkowy (28 maja) poranek w swoim biurze poselskim wiceminister Jarosław Zieliński, prezentując kandydata PiS na prezydenta Suwałk. Jest nim Grzegorz Mackiewicz, który już raz próbował swoich sił w wyścigu do fotela włodarza miasta.

Jarosław Zieliński zaznaczył, że zbliżające się wybory będą niezwykle ważne ze względu na nową ordynację, zakładającą kadencję 5-letnią. – To powód, żeby zastanowić się, kogo wybieramy, a tutaj w Suwałkach wybory będą miały znaczenie historyczne – przez te lata, które minęły od momentu odzyskania przez Polskę suwerenności, w Suwałkach niewiele się zmieniło. Grupa trzymająca władzę powinna się zmienić – przekonywał wiceminister Zieliński, odwołując się do argumentu nowoczesnego zarządzania miastem przez osoby, którzy „mają w sobie gen uczciwości i gen służby ludziom, a nie gen władzy i korzyści”.

Grzegorz Mackiewicz, historyk, przewodniczący Rady Powiatu Suwalskiego, dyrektor Oddziału Zakładu Gazowniczego w Białymstoku, a wcześniej m.in. prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej zapowiedział, że w swoim programie, opartym na idei „dobrej zmiany” promowanej przez Prawo i Sprawiedliwość, skupi się na transparentnym wydawaniu środków – z uwzględnieniem konsultowaniu z społeczeństwem większości dużych inwestycji. Mackiewicz skomentował też ostatni pomysł prezydenta Czesława Renkiewicza – ankietę na temat przyszłości rozwoju Suwałk. – Dziwi mnie to. Ja wiem, my – Prawo i Sprawiedliwość – wiemy, co robić w rozwoju miasta – dodał.

Grzegorza Mackiewicza jako kandydata na prezydenta Suwałk rekomendowały wszystkie struktury Prawa i Sprawiedliwości.

Mówi Jarosław Zieliński, wiceminister MSWiA w rządzie PiS, poseł:

Grzegorz Mackiewicz, kandydat na prezydenta Suwałk:

Fot. Niebywałe Suwałki

2 KOMENTARZE

  1. Bezpartyjni prezydenci? A śp. Józef Gajewski też był bezpartyjny? Jeszcze mam w żywej pamięci plakaty wyborcze pana Józefa Gajewskiego z dopiskiem „kandydat bezpartyjny popierany przez SLD”. To o czym to świadczy? Skoro SLD, czyli de facto postkomuna kogoś popierała to ten ktoś musiał być z nimi ideowo i mentalnie spokrewniony, a obecny Prezydent Suwałk był przecież zastępcą i spadkobiercą śp. prezydenta Gajewskiego. Wstydem trzeba nazwać to, że ktoś, kogo wybrano na prezydenta miasta ma teczkę współpracownika o pseudonimie S-11 i co z tego, że sąd lustracyjny nie udowodnił kłamstwa lustracyjnego, jak zachowały się: teczka i zobowiązanie do współpracy własnoręcznie podpisane przez pana Renkiewicza. Tylko donosy jakoś „wyparowały”. Aby ocenić rzetelnie obecną prezydenturę trzeba rzetelnie przeanalizować te dwie kadencje rządzenia miastem i dopiero wtedy określić czy były to wykorzystane lata czy stracone. Wiara w medialny PR nie jest dobrym doradcą, bo liczą się tylko suche fakty. Jak dla mnie to prezydent Renkiewicz taką lokomotywą Suwałk to nie jest, bo szereg inwestycji w mieście, zwłaszcza tych dużych, świadczy o tym, że miejskie pieniądze były lokowane na fali mody i tworzono akwaparki, parki naukowo-technologiczne, hale sportowe itd. Tylko czy to jest rzeczywiście niezbędne i potrzebne? Akwapark w Suwałkach – zgoda – mamy gdzie miło spędzić czas, koszty już zostawmy, ale park naukowo-technologiczny? Przecież on generuje tylko koszty, a co będzie, gdy przyjdzie czas na gruntowny remont? O tym nikt jakoś nie wspomina.

  2. Panie Mackiewicz nie wstyd panu pozować do zdjęć z tym skompromitowanym chłystkiem? Grupa trzymająca władzę? Bezpartyjni prezydenci od ponad 10 lat. Suwałki zmieniają się na lepsze z roku na rok, PISowskie łapy zniszczą to miasto tak jak niszczą kraj. Zieliński powinien zostać wygnany z Suwałk. To jest wstyd, że nasza ziemia jest wiązana z tym „człowiekiem”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj