Do konkursu na stanowisko dyrektora Suwalskiego Ośrodka Kultury zgłosiły się: Alicja Andrulewicz, pełniąca obecnie obowiązki szefowej instytucji, Bożena Kamińska, posłanka Platformy Obywatelskiej, wcześniejsza dyrektor SOK-u i Jolanta Hinc-Mackiewicz, instruktorka teatralna.
Rekomendację dotyczącą najlepszej kandydatki przekaże prezydentowi Suwałk komisja konkursowa. Zasiada w niej dziewięć osób – przedstawiciele miasta, przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przedstawiciel Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność oraz dwóch przedstawicieli suwalskich NGO-sów.
Właśnie przeczytałem wpis udostępniony na facebooku kandydatki do SOK (zbieżność nawzisk z kandydatem na prezydenta miasta Grzegorzem Mackiewiczem nie jest przypadkowa) i nie ukrywam, że wzbudził u mnie lekką konsternację. Brzmi on tak, cytuję:
„Wojciech Mann trafił do Trójki za późnego Gomułki. W trójce przeżył 1968, 190, 1976, 1981. W życiu mordy nie otworzył, że mu demokrację zabrali i zastzelili Polaków, bo by z trójki wyleciał. Teraz mordę sobie wyciera „parodią demokracji”, bo nic u za to nie grozi. Rzyg panoramiczny”.
Koniec cytatu. Pełna kultura.