Pomysłów na promocję Suwalszczyzny jest wiele. Realizacja i ocena ich skuteczności to zadanie dla specjalistów, którzy nie wiedzieć czemu sięgają czasem po narzędzia ryzykowne. Przykładem może być gra internetowa „Kraina Jaćwingów”.
Kogo już na początku nie zrazi nieco toporna grafika, będzie mógł sprawdzić, czy historia i współczesność mają szansę współegzystować na jednym poziomie. Właśnie dlatego gra oparta na koncepcji Suwalskiej Izby Rolniczo-Turystycznej, a wykonana przez jedną z miejscowych agencji interaktywnych może być dość osobliwym doświadczeniem.
Gra internetowa oferuje zwiedzanie m.in. bunkrów w Bakałarzewie, cmentarzyska w Szwajcarii, wyciągu „Dąbrówka” czy siedziby Wigierskiego Parku Narodowego – a wszystko to obok Jaćwingów, których zadaniem prosto ze „świętego gaju” jest zbieranie orzechów, chwytanie raków, kolekcjonowanie ekwipunku i rozmaite starcia etc.
Internetową grę rozpoczyna wybór jednego z ośmiu avatarów – Jaćwingów. Potem gracz zdany jest sam na siebie, tudzież na podpowiedzi znajdujące się na stronie „Zasady gry”. Chodzi o to, by rozwijać postać, zarabiać pieniądze, zwiedzać miejscowości na terenie powiatów: suwalskiego, augustowskiego, sejneńskiego, gołdapskiego, oleckiego i ełckiego. Idea ciekawa, ale czegoś w niej brakuje.
Gra została stworzona dla internautów w wieku 13-18 lat – jako część portalu www.krainajacwingow.pl (w ramach projektu współfinansowanego z Unii Europejskiej). O ile kampania promocyjna SIRT oparta na questach zbiera same pochwały, tak gra internetowa może wywoływać mieszane uczucia.
Jak oceniasz grę? Link do strony: http://www.gra.krainajacwingow.pl/index.php
