Jeśli chodzi o mobilizację, samodoskonalenie i kreatywność – na pewno. Gośćmi cyklu spotkań „Mogą więcej”, organizowanych przez Bibliotekę Publiczną w Suwałkach, byli ostatnio dwaj autorzy książek. Marcin Paweł Panek i Dariusz Dolatowski opowiadali o swoich najnowszych publikacjach i ambitnych planach.
„Nie lubię bowiem skarżyć się na życie, jak to wielu nawet światłych ludzi często czyniło. I nie żałuję, że żyłem. Żyłem bowiem tak, iż zdaje mi się, żem się nie na próżno urodził”. Ta myśl Cycerona mogłaby przyświecać wtorkowemu spotkaniu w sali im. Jadwigi Towarnickiej, podczas którego swoje dokonania prezentowali niepełnosprawni.
„Wymiary niepełnosprawności” to już kolejna książka autora spod Filipowa. Marcin Panek w maju br. omawiał w Bibliotece Publicznej wydawnictwo zatytułowane „Wygraj klienta”. Tym razem, temat z pozoru znany, często poruszany, został przybliżony przez osobę, która z problemem niepełnosprawności spotyka się każdego dnia. – „Wymiary niepełnosprawności” to książka, która wymaga uwagi, zastanowienia się nad każdym zdaniem – ocenia Maria Kołodziejska, dyrektor Biblioteki Publicznej w Suwałkach.
Dogłębna analiza problematyki to nie tylko codzienność 33-latka, ale jak sam twierdzi – przekazanie jego wiedzy osobistej wraz z badaniami naukowymi przeprowadzonymi przez specjalistów z różnych dziedzin. Holistyczne ujęcie tematu w publikacji potwierdza poruszenie takich zagadnień jak: ból, samotność, rynek pracy, technologia i pieniądze osób niepełnosprawnych. Ale pieniądze to także temat najnowszej pracy Marcina Panka, będącej jeszcze w fazie opracowania. Więcej o autorze, jego zainteresowaniach i motywacji do działania można przeczytać w artykule: Jerzy Stuhr poruszony książką o niepełnosprawnych.
Równie zaangażowany w działanie jest Dariusz Dolatowski, drugi gość spotkania. Pochodzący z Kartuz zootechnik, teolog i absolwent kilku kierunków studiów podyplomowych (informatyka, wiedza o społeczeństwie, bibliotekarstwo i informacja naukowa, historia) przez kilka lat pracował w zawodzie nauczyciela. Współpracownik „Gazety Kartuskiej” ma na swoim koncie wiele wydawnictw poświęconych dziejom Pomorza. Dariusz Dolatowski spędził kilkanaście lat na zgłębianiu historii gmin Pruszcz Gdański, Przywidz, Pszczółki, Mokry Dwór. Poszukiwanie informacji na całym świecie, a także mrówcza praca, opłaciły się – jednak bardziej w sensie ambicjonalnym niż materialnym. Książki Dolatowskiego spotykają się z bardzo dobrym odbiorem przez mieszkańców tamtych ziem. Autor wyszukuje ciekawostki, obala mity, weryfikuje fakty, odpowiadając tym samym na oczekiwania czytelników.
Podczas spotkania w Suwałkach Dariusz Dolatowski zastanawiał się, czy gmina Suwałki i powiat suwalski byłyby zainteresowane stworzeniem podobnych publikacji. To na razie tylko plan, jeden z wielu, ponieważ marzeniem Dariusza Dolatowskiego jest coś zupełnie innego. Kierowany zainteresowaniami, ale pewnie i „lokalnym patriotyzmem”, chciałby napisać monografię Pomorza Gdańskiego. – Sam nie dam rady – mówi jednak. W końcu nawet taki tytan pracy potrzebuje pomocy.
Na zakończenie spotkania uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej z Sejn zaprezentowali krótki skecz.
Fot. Niebywałe Suwałki
