Reklama

O aukcjach młodej sztuki.Czy psują rynek? Stanowisko domu aukcyjngo

Data:

- Reklama -

pieniadzeNiemalże każda aukcja sztuki młodej kojarzy się przede wszystkim z kategorią „taniości”. Cena minimalna wynosi zazwyczaj 500 zł., a wartość osiągana w ramach licytacji nie przekracza najczęściej 1.200 zł. (oczywiście są wyjątki). Pytanie jest zatem następujące – czy warto w takich aukcjach brać udział?

Autorem artykułu opublikowanego w serwisie „Rynek i Sztuka” jest Joanna Borkowska, koordynatorka Projektu Aukcje Młodej Sztuki, DESA Unicum. Jak podkreśla ekspertka – Aukcje Młodej Sztuki (AMS) organizowane od 2008 roku w domu aukcyjnym cieszą się dużym zainteresowaniem wśród osób zaczynających swoją przygodę z kolekcjonowaniem, a także wśród tych, którzy szukają niebanalnego przedmiotu do dekoracji mieszkania bądź na prezent. Pełnią też ważną rolę w kontekście rynku sztuki – z jednej strony wpływają na jego rozwój, choćby poprzez edukację osób, które go nie znają a dzięki AMS i niskim cenom wywoławczym zaczynają zdobywać pierwsze doświadczenia w kupowaniu sztuki, z drugiej dają artystom szansę promocji i wyjścia ze swoimi pracami do szerszej publiczności. Świadczą o tym zarówno skuteczność sprzedaży – na poziomie średnio 90% z aukcji, oraz regularny napływ propozycji od artystów – „stałych” i nowych, zainteresowanych sprzedażą swoich prac w tej formule.

Z perspektywy kupującego

Osoby kupujące na AMS kierują się potrzebami estetycznymi, często jednak, jak przyznają, brakuje im kompetencji lub wykształcenia do tego, żeby ocenić samodzielnie, czy dane dzieło jest wartościowe. Formuła aukcji pozwala zweryfikować, czy dana praca rokuje – z jednej strony przeszła ona rzetelną selekcję ekspertów domu aukcyjnego, którzy dobierają obiekty na aukcje, z drugiej – przebieg licytacji potwierdza, że jest jeszcze co najmniej drugi zainteresowany, który jest w stanie za nią prawie tyle samo zapłacić. Wartość rynkową pracy młodego artysty czasem trudno oszacować, jeżeli stawia on dopiero pierwsze kroki na rynku sztuki, dlatego to aukcje wskazują niejako ich wartość, zwłaszcza, jeśli prace danego artysty – nigdy więcej niż jedna na danej aukcji – pojawiają się na kolejnych AMS i osiągają coraz wyższe ceny.

Cały artykuł można przeczytać na stronie RYNEK i SZTUKA.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Prezydent Suwałk na sesji: W naszym położeniu – lepsza ewakuacja niż schrony

Podczas sesji Rady Miejskiej w środę, 27 marca, temat...

Wielkanoc na kartce. Sięgamy do archiwum pocztówek

Pocztówki wielkanocne to fragment historii pocztowej, bogatej w kreatywność,...

„Perfect Days” – Oda do codzienności w reżyserii Wima Wendersa w Cinema Lumiere. Wygraj bilety

Filmowa podróż przez prostotę i piękno życia zawsze przyciąga...

Zmarnowana Wielkanoc. Sprawdź, jak świętować bez wyrzucania jedzenia do kosza

Święta to czas spotkań z bliskimi, suto zastawianego stołu...