Skrzypaczka z Frankfurtu – Henryka Trzonek, rodzinnie związana z Suwałkami, wystąpiła w piątek po południu przed młodzieżą,. Po koncercie opowiedziała uczestnikom spotkania o zawiłościach losu i swojej drodze artystycznej.
Matka Henryki Trzonek – Halina Kowalska przez wiele lat mieszkała w Suwałkach wraz z rodziną. Jej ojciec – Abram Kowalski stacjonował nad Czarną Hańczą, pełniąc w wojsku funkcję dyrygenta orkiestry. Halina Kowalska studiowała w konserwatorium w Warszawie, gdzie poznała swojego męża i gdzie na świat przyszła również Henryka. Dramatyczne, ale zarazem barwne losy rodziny Kowalskich i Trzonków w książce „Aria na wiolonczelę” opisał Włodzimierz Kusik, który także obecny był na suwalskim spotkaniu.
Wspomnieniu Haliny Kowalskiej, znakomitej wiolonczelistki, towarzyszył koncert skrzypcowo-fortepianowy Henryki Trzonek i Katarzyny Glensk. Artystki zagrały miniatury słowiańskie – kompozycje Dworzaka, Wieniawskiego (popisowy – żywiołowy „Obertas”), Rimskiego-Korsakowa, Rachmaninowa czy Szymanowskiego.
Henryka Trzonek, wzruszona możliwością wystąpienia w rodzinnym mieście matki, powiedziała po koncercie, że miała ciarki grając w Dużej Sali Suwalskiego Ośrodka Kultury. Zachwycona miastem dodała, iż marzy o przyjeździe do Suwałk z innymi członkami swojej rodziny. – To miejsce jest dla mnie nieomal historyczne – zaznaczyła artystka.
Przed koncertem skrzypaczka została zaproszona do jednej z suwalskich szkół. Z inicjatywą pielęgnowania pamięci o ludziach związanych z miastem wystąpiła Jolanta Kosmowska, nauczycielka historii.
W najbliższych miesiącach Henryka Trzonek zagra we Frankfurcie, a w przyszłym roku – w Nowym Jorku, do którego przybędzie na zaproszenie przedstawicieli Fundacji Kościuszkowskiej.
Fot. Niebywałe Suwałki
[…] za granicą, studiując w Brukseli, pracując we Frankfurcie, koncertując na całym świecie. Po raz pierwszy do Suwałk przyjechała w 2013 roku – wówczas wystąpiła w Suwalskim Ośrodku Kultury przed młodzieżą. Po koncercie […]