Reklama

Yellen nie zamierza zmieniać kierunku polityki Fed

Data:

- Reklama -
Fot. www.freedigitalphotos.net
Fot. www.freedigitalphotos.net

W oczekiwaniu na przemówienie nowej szefowej Fed, indeksy giełdowe w Europie notowały całkiem wyraźne wzrosty, a kursy walut były bardzo stabilne. Janet Yellen powiedziała we wczorajszym wystąpieniu przed komisją usług finansowych Izby Reprezentantów, że spodziewa się kontynuacji dotychczasowej polityki pieniężnej FOMC.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK

Co prawda uważa ona, że poprawa sytuacji na rynku pracy nadal nie jest satysfakcjonująca i oczekuje dalszych zmian na lepsze, ale ogólne odbicie gospodarcze w USA uzasadnia kontynuację ograniczania skali miesięcznych zakupów obligacji. Nawiązując do ostatnich dynamicznych zmian na globalnym rynku – w tym głównie na rynkach wschodzących – Yellen powiedziała, że obecnie nie stanowią one zagrożenia dla perspektyw amerykańskiej gospodarki. Pierwsza reakcja rynków na przemówienie szefowej Fed była niezbyt korzystna, ale w następnych godzinach na giełdy powróciły wyraźne wzrosty.

Dziś rano pozytywne nastroje inwestorów zostały dodatkowo wsparte przez dane z Chin, które pokazały mocny wzrost obrotów handlowych w styczniu. Kurs EURUSD długo wahał się nieco poniżej 1,368, inwestorzy czekali w spokojnej atmosferze na wystąpienie Yellen. Słowa nowej szefowej Fed wzmocniły dolara, przyczyniły się bowiem do nasilenia oczekiwań na dalsze ograniczanie QE3. Z drugiej strony, warto zauważyć, że amerykańskie indeksy giełdowe nie zareagowały negatywnie na tę sugestię. Chociaż w trakcie sesji w kraju spadek EURUSD był niewielki i tymczasowy, to kolejne godziny handlu przyniosły wyraźniejszą aprecjację dolara. Kurs przetestował wsparcie na 1,363 (osiągnął niemal 1,362), ale na otwarciu oscyluje już blisko 1,364. Dzisiaj poznamy pierwsze w tym tygodniu dane, które mogą wpłynąć na notowania EURUSD (produkcja przemysłowa w strefie euro). Ważne poziomy dla kursu to nadal 1,363 (kolejne wsparcie 1,36) i 1,368-1,37.

Kursy EURPLN oraz USDPLN oscylowały wczoraj w trendach bocznych, pierwszy wokół 4,18, drugi w pobliżu 3,06. Również w przypadku forinta i rubla dominowały wczoraj horyzontalne tendencje, waluty z naszego regionu nie zareagowały wyraźnie na wystąpienie nowej szefowej Fed. Dziś rano EURPLN waha się poniżej 4,17, korzystając z niezłego nastroju panującego na otwarciu sesji. Widzimy także dodatkowy czynnik, który może korzystnie dziś wpłynąć na złotego – dane o saldzie obrotów bieżących. W naszej ocenie, grudniowy deficyt był mniejszy od konsensusu i odczyt zgodny z naszą prognozą może zainicjować głębszy spadek poniżej 4,17. Kolejnym celem byłoby wtedy 4,14-4,15.

Na krajowym rynku stopy procentowej przerwana została seria sześciu sesji z rzędu spadków stawek IRS 5- i 10-letnich. Wczoraj stawki te wzrosły o 4 pb (krótki koniec pozostał stabilny) w odpowiedzi na osłabienie obligacji wywołane zapowiedzią Yellen o dalszym ograniczaniu QE3 oraz na plany emisji Ministerstwa Finansów na jutrzejszej aukcji (szczegóły poniżej). Rentowności obligacji 5- i 10-letnich wzrosły nieco mocniej niż odpowiednich IRS, o 6-7 pb, ale obroty były bardzo niewielkie. Stawki WIBOR od 1 do 12 miesięcy nie uległy wczoraj zmianom, FRA zakończyły dzień blisko poniedziałkowego zamknięcia.

Ministerstwo Finansów podało, że na jutrzejszej aukcji obligacji zaoferuje PS0718 i DS1023 za 3-5 mld zł. Z danych resortu wynika, że OFE przekazały na początku lutego do ZUS prawie 9,5 mld zł obligacji PS (38% dotychczasowej emisji). Przy założeniu, że stan posiadania inwestorów zagranicznych w tym papierze nie uległ zmianie od końca grudnia, posiadają oni teraz prawie 40% całkowitej emisji. OFE przekazały również nieco ponad 8,6 mld zł dotychczasowej emisji DS1023 (31%).

Jeśli tutaj założymy, że od końca 2013 inwestorzy zagraniczni utrzymują stały stan posiadania, wówczas w ich rękach jest 44% DS1023 dostępnych obecnie na rynku. Tydzień po posiedzeniu RPP, mieliśmy wczoraj kolejną wypowiedź z Rady, tym razem głos zabrała Anna Zielińska-Głębocka. Jej zdaniem wzrost PKB w Polsce może okazać się szybszy od przewidywań z listopadowej projekcji NBP, ale na horyzoncie nie widać istotnych napięć inflacyjnych, a stabilne stopy procentowe są ważnym czynnikiem stabilizującym gospodarkę. Pytana o możliwość wydłużenia forward guidance nie wykluczyła takiej decyzji, ale też nie chciała zająć jednoznacznego stanowiska w tej sprawie, stwierdzając, że RPP czeka na nową projekcję.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....