Reklama

Pozytywne zmiany na rynku pracy wspierają konsumpcję

Data:

- Reklama -
Rys. www.freedigitalphotos.net
Rys. www.freedigitalphotos.net

Notowania w trakcie wczorajszej sesji, podobnie jak i w poniedziałek, w największym stopniu zależały od sygnałów płynących z Europy. Tym razem, istotniejsze od danych (niemiecki indeks Ifo był nieco gorszy od oczekiwań) były komentarze przedstawicieli EBC. Szczególnie istotna była wypowiedź szefa niemieckiego Bundesbanku.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Jens Weidmann powiedział, że nie można wykluczyć skupu aktywów przez EBC jeśli walka z deflacją będzie tego wymagała. Chociaż dodał, że należy zagwarantować, iż nie dojdzie to finansowania deficytów przez bank centralny. Jest to bardzo wyraźne złagodzenie stanowiska Weidmanna w kwestii zasadności i narzędzi, jakie mogłyby zostać wykorzystane w celu realizacji mandatu EBC. Dodał też, że negatywna stopa depozytowa byłaby najlepszym rozwiązaniem w walce ze zbyt mocnym euro. Inny z członków Rady EBC, Josef Makuch powiedział, że wzrosło ryzyko deflacji w Eurolandzie, ale bank centralny jest gotowy podjąć niestandardowe działania, by temu zapobiec.

Oprócz gołębich komentarzy z EBC, pojawił się też jastrzębi ze strony amerykańskiego banku centralnego. Szef Fed w Filadelfii, Charles Plosser, powiedział, że oczekuje stopniowego wycofywania się z luźnej polityki pieniężnej. Jego zdaniem, na koniec przyszłego roku stopa procentowa Fed mogłaby być na poziomie ok. 2%. Wydźwięk słów Plossera został pod koniec dnia wzmocniony przez znacznie lepsze od oczekiwań dane z USA. Indeks nastrojów konsumentów wyraźnie przekroczył prognozy osiągając najwyższy poziom od stycznia 2008.

Indeks nastrojów konsumentów GfK w Niemczech na kwiecień ukształtował się na poziomie z marca, tj. 8,5 pkt. (po czterech miesiącach wzrostów). Wg GfK nasilenie się sankcji UE wobec Rosji z powodu kryzysu ukraińskiego będzie negatywnie wpływało na nastroje konsumentów.

Luty przyniósł przyspieszenie wzrostu sprzedaży detalicznej w Polsce do 7% r/r, najwyższego poziomu od maja 2012 r. Był to efekt z jednej strony wysokiej sprzedaży w kategorii pojazdy mechaniczne (efekt sprzedaży samochodów z „kratką”), a z drugiej strony niskiej bazy statystycznej. Stopa bezrobocia obniżyła się natomiast w lutym do 13,9%, a liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o prawie 5 tys. osób w stosunku do stycznia. Dane te potwierdzają ożywienie krajowej gospodarki, której wzrost w I kw. przekroczy 3%. Dane te będą neutralne dla RPP, która wyraźnie zasygnalizowała, że nie ma się co spieszyć z podwyżkami stóp procentowych. Po publikacji danych o lutowej stopie bezrobocia wiceminister pracy Jacek Męcina powiedział, że w marcu stopa bezrobocia może się obniżyć do 13,6% (ostrożnie prognozując). W jego ocenie elementem ryzyka dla kształtowania się wskaźników bezrobocia w kolejnych miesiącach może być wpływ kryzysu politycznego związanego w Ukrainą.

Kurs EURUSD poruszał się wczoraj w trendzie spadkowym. Na niekorzyść wspólnej waluty działały głównie komentarze bankierów centralnych z dwóch stron Oceanu Atlantyckiego. W rezultacie, dolar w trakcie dnia odrobił całość strat poniesionych w poniedziałek po zamknięciu krajowej sesji. Na koniec dnia EURUSD był blisko 1,377, a w nocy nastąpiła lekka korekta i dziś na otwarciu kurs jest w pobliżu 1,38. W ostatnich dniach pojawiło się sporo wypowiedzi bankierów centralnych, które są wspierające dla dolara. Po południu poznamy dane z USA i jeśli będą lepsze od oczekiwań, podobnie jak indeks nastrojów konsumentów, wówczas EURUSD może ponownie skierować się w stronę lokalnego minimum na 1,375.

Kurs EURPLN spadł wczoraj do 4,185, jednym z czynników wspierających krajową walutę były znacznie lepsze od prognoz dane z kraju. Notowania USDPLN były bardziej zmienne, obok dynamicznych ruchów EURPLN wpływ miały wyraźne spadki EURUSD. Węgierski bank centralny obniżył stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami o 10 pb, do 2,60%. W komunikacie zaznaczono, że cykl luzowania polityki pieniężnej zostanie zatrzymany, jeśli nastrój na rynku ulegnie znacznemu pogorszeniu. Poza tym, dodano, iż stopa procentowa osiągnęła poziom bliski adekwatnemu do zapewnienia stabilności cen i odpowiedniego wsparcia dla gospodarki. Nowe prognozy banku centralnego Węgier pokazały niższą ścieżkę inflacji w tym roku (0,7% wobec 1,3% oczekiwanych wcześniej), wzrost PKB w dalszym ciągu prognozowany jest na poziomie 2,1%. Forint nie zareagował zbyt wyraźnie na sugestię o możliwym bliskim końcu cyklu cięcia stóp. Na otwarciu EURPLN waha się blisko 4,19, złoty odrobił już połowę strat poniesionych w wyniku awersji do ryzyka wspieranej przez sytuację na Ukrainie. Dziś kurs pozostanie wg nas w przedziale 4,17-4,20.

Na krajowym rynku stopy procentowej odnotowano pewien wpływ zaskakująco dobrych danych z kraju. Na samym początku sesji spadki IRS oraz rentowności obligacji z początku tygodnia były kontynuowane, ale poranne dane zatrzymały ten trend. W dziennym rozrachunku, IRS wzrosły o 2-3 pb dla 2 i 5 lat oraz o 1 pb dla 10 lat. W przypadku obligacji rentowności wzrosły o 2-3 pb na krótkim końcu i środku krzywej, podczas gdy rentowność 10-latki pozostała na niezmienionym poziomie. Stawek WIBOR od 1 do 12 miesięcy pozostały stabilne, a FRA zakończyły dzień blisko poniedziałkowego zamknięcia.

Ministerstwo Finansów opublikowało wczoraj harmonogram wykonania budżetu w tym roku. Wynika z niego, że po marcu deficyt wyniesie prawie 12 mld zł, co będzie stanowiło 36,6% całorocznego planu. W połowie roku deficyt ma wynieść niemal 34 mld zł (71% planu).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....