Reklama

Dzisiaj publikacje indeksów aktywności w przemyśle

Data:

- Reklama -
Fot. www.freedigitalphotos.net
Fot. www.freedigitalphotos.net

Początek tygodnia przebiegał w dobrej atmosferze. Wstępna marcowa inflacja w strefie euro spadła mocniej niż się spodziewano, do najniższego poziomu od października 2009 (a nie najniżej w historii strefy euro, jak omyłkowo napisaliśmy wczoraj). Oprócz wzmocnienia nadziei na działanie ze strony EBC, wpływ na przebieg sesji miały wczoraj słowa szefowej Fed. Janet Yellen powiedziała, że potrzebna jest dalsza pieniężna stymulacja gospodarki USA i takiego zdania jest większość członków FOMC.

Źródło: Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK, Departament Analiz Ekonomicznych

Wygląda na to, że wczoraj szefowa Fed starała się uspokoić nieco inwestorów po swojej wypowiedzi z konferencji prasowej po marcowym posiedzeniu FOMC, kiedy powiedziała, że pierwsza podwyżka stóp jest możliwa już w połowie przyszłego roku. Według HSBC Holdings i Markit Economics indeks PMI dla sektora przemysłowego Chin spadł w marcu do najniższego poziomu od lipca 2013. Natomiast chińskie biuro statystyczne i Federacja Logistyki podały, że w marcu nastąpił nieznaczny wzrost indeksu PMI do 50,3 pkt z 50,2 pkt miesiąc wcześniej. W naszej ocenie opublikowane indeksy PMI sugerują słabość chińskiej gospodarki, co może negatywnie odbić się na nastrojach inwestorów na otwarciu sesji.

Kurs EURUSD zanotował tylko chwilowy spadek po danych o inflacji w strefie euro. W kolejnych godzinach oddalał się od sesyjnego minimum na prawie 1,373 i znalazł się blisko 1,38. Na koniec dnia był nieco poniżej tego poziomu i podobnie jest na dzisiejszym otwarciu. Dzisiaj poznamy wartość indeksy PMI dla strefy euro (ostateczne dane) oraz indeks ISM dla przemysłu USA (pierwsza z dwóch kluczowych publikacji z USA w tym tygodniu). Odczyt dla USA może mieć większy wpływ na EURUSD niż dane z Europy (bliskie wstępnym odczytom), kształtując oczekiwania odnośnie dalszej polityki FOMC.

Kurs EURPLN spadł wczoraj nieznacznie, do czego przyczyniły się zarówno czynniki zewnętrzne (dane z Eurolandu i słowa Yellen), jak i wewnętrzne (znacznie niższy od oczekiwań deficyt obrotów bieżących za IV kw. 2013). Na koniec dnia kurs EURPLN był blisko 4,165. Dość wyraźnie zyskał wczoraj rubel, któremu mogły sprzyjać informacje o odwrocie części rosyjskiej armii spod ukraińskiej granicy. Dziś na otwarciu EURPLN waha się blisko 4,165. Kluczowe dla notowań krajowej waluty będą dzisiaj dane o aktywności w przemyśle. Szczególnie istotny wydaje się być ogólny wydźwięk publikacji w regionie CEE oraz odczyt z USA. W najbliższych dniach EURPLN może spaść w okolice 4,14, ale dalsze umocnienie złotego będzie uzależnione od rozwoju sytuacji na Ukrainie.

Na krajowym rynku stopy procentowej początek tygodnia przyniósł lekkie osłabienie obligacji i wzrosty IRS. Impulsem do korekty po piątkowym umocnieniu były plany podażowe przedstawione przez Ministerstwo Finansów (więcej w kolejnym akapicie). Perspektywa emisji 10-latki na czwartkowej aukcji osłabiła długi koniec (+3 pb), w mniejszym stopniu ucierpiał środek i krótki koniec krzywej (po 2 pb w górę). Obroty na rynku były niewielkie. W nieco większej skali wzrosły IRS-y, o 4-5 pb dla 5 i 10 lat, krótki koniec pozostał stabilny. Stawki WIBOR od 1 do 12 miesięcy nie uległy zmianie, FRA zakończyły dzień blisko piątkowego zamknięcia.

Ministerstwo Finansów podało wczoraj plan podaży obligacji na II kw., z którego wynika, iż na 4-5 aukcjach zaoferowany będzie dług o wartości 20-30 mld zł (nieco mniej od naszych oczekiwań na 25-35 mld zł). W tym miesiącu nie będzie aukcji zamiany, obie aukcje będą standardowe. Już w najbliższy czwartek resort zaoferuje papiery z długiego końca krzywej – 10-letni benchmark DS1023 i WZ0119 o wartości 3-5 mld zł (dzisiaj Ministerstwo poda ostateczne szczegóły tej aukcji). Pod koniec kwietnia odbędzie się natomiast aukcja obligacji z koszyka OK0716/PS1016/PS0718 o wartości 5-10 mld zł. Dyrektor Departamentu Długu w Ministerstwie Finansów, Piotr Marczak, powiedział wczoraj, że po marcu resort ma pokryte już prawie 70% tegorocznych potrzeb pożyczkowych, potwierdzając nasze wcześniejsze szacunki.

Opublikowane wczoraj przez Ministerstwo Finansów lutowe dane o posiadaczach polskich, złotowych, rynkowych obligacji pokazały po raz pierwszy wpływ reformy OFE. Fundusze emerytalne przekazały od ZUS obligacje warte prawie 130 mld zł. W rezultacie, udział inwestorów zagranicznych w polskich obligacjach wzrósł na koniec lutego do ponad 40% z 32% w styczniu. Niewielki wpływ na ten wzrost miało też kupienie przez zagranicę polskich obligacji o nominalnej wartości 2,5 mld zł w lutym. Po przeniesieniu obligacji z OFE do ZUS, jest wiele serii obligacji, w których zagranica posiada bardzo wysoki udział. 87% wartości portfela tej grupy inwestorów składa się z serii, w których mają oni co najmniej 40%. W 11 seriach, zagranica ma ponad 50% udziału, co stanowi 62% wszystkich posiadanych przez nią polskich obligacji. Widać więc, że zależność notowań krajowego długu od nastrojów zagranicy mocno wzrosła w wyniku reformy OFE.

Jerzy Osiatyński z RPP w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” powtórzył, że w jego ocenie stopy mogą pozostać stabilne nawet do końca 2015 r. Osiatyński ocenił, że kryzys na Ukrainie może obniżyć wzrost gospodarczy o 0,1-0,2 pp w tym roku. Dzisiaj rano opublikowany zostanie marcowy indeks PMI dla polskiego przemysłu. Po serii imponujących wzrostów w ostatnich miesiącach, marcowy indeks PMI prawdopodobnie zanotuje wreszcie lekką korektę w ślad za indeksami strefy euro i Niemiec. Nadal pozostanie on jednak w strefie odpowiadającej wzrostowi aktywności w krajowym przemyśle, co naszym zdaniem może oznaczać niezły odczyt marcowej produkcji.

Warto odnotować, że wyrównany sezonowo indeks koniunktury w przemyśle GUS wzrósł w marcu najwyżej od grudnia 2010, a sub-indeks diagnozujący poziom produkcji przemysłowej, po mocnym wzroście, jest drugim najwyższym od kwietnia 2008.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Udostępnij:

Reklama

Najczęściej czytane

Przeczytaj więcej
Powiązane

Wywiad z Robertem Osydą, kandydatem na prezydenta Suwałk

Wydawało się, że walka o fotel prezydenta Suwałk rozegra...

O potrzebach młodzieży – (Nie)Dorzeczne rozmowy w Plazie

Niemal półtora miesiąca po wrześniowym spotkaniu na Bulwarach grono,...

Wrześniowe (Nie)DoRzeczne rozmowy o przyszłości Suwałk

Nowe miejsce – z niedługim stażem działania, ale już...

Koniec boomu na estoński CIT. Dane nie pozostawiają złudzeń

Według Ministerstwa Finansów, w pierwszych czterech miesiącach br. tzw....